Były krzyki, piski i ogromna radość. A potem pytania, niektóre nawet bardzo osobiste. Ile pan zarabia, jakim jeździ samochodem, czy nie chciałby pan przeprowadzić się do Lubina? – to wszystko chcieli wiedzieć uczniowie Szkoły Podstawowej nr 9, których dzisiaj odwiedził Mesajah, gwiazdor muzyki reggae.
Młodzi lubinianie wyjątkowo skrupulatnie przygotowali się na to spotkanie. Zrobili plakaty, transparenty, nauczyli się nawet słów popularnej piosenki „Lepsza połowa”. I tak długo prosili, aż muzyk zaśpiewał razem z nimi. Ale żeby zdjąć czapkę, w której przyjechał do szkoły, nie chciał się już zgodzić. – Dzisiaj się nie uczesałem – żartował.
Zespół pojawił się w szkole w pełnym składzie, ale to wokalista – Manolo – był wręcz oblegany przez młodych fanów.
– Jak się panu grało wczoraj na naszej nowej hali? – dopytywała jedna z uczennic. – Bardzo fajnie. W Lubinie jesteśmy już po raz kolejny, lubimy wasze miasto. Tu jest ok – odpowiada Manolo.
Co jeszcze chcieli wiedzieć młodzi lubinianie? Ile zarabia taki artysta, dlaczego akurat muzyka reggae, czy ma jakiegoś idola?
– Zarabiam tyle, ile wypracuję. Nie mam pełnego etatu, razem z całym zespołem pracujemy do późnych godzin nocnych. Od maja ciągle koncertujemy i właściwie śpimy w busie. Ale taki jest nasz wybór, muzyka to jest to, co kochamy – tłumaczył uczniom Manolo. – Kiedy byłem w waszym wieku też miałem swoje zajawki, jeździłem na rolkach. Ale potem usłyszałem reggae. Przekaz, jaki płynął z tej muzyki, trafił do mnie – dodaje.
Lubińska „dziewiątka” to jedyna szkoła, której uczniowie mogli spotkać się z artystą. – Nasi uczniowie są fanami tego zespołu, kiedy dowiedzieli się, że będzie w Lubinie, bardzo chcieli go poznać. Poprosiliśmy o to w Regionalnym Centrum Sportowym, zespół się zgodził i są dziś z nami – wyjaśnia dyrektor szkoły Elżbieta Sikora.
Okazuje się jednak, że z młodzieżą Mesajah pracuje od dawna. – Działamy razem z wrocławską Fundacją „Sztuka, zdrowie, tolerancja”. Spotykamy się z dziećmi, starszą młodzieżą i studentami i rozmawiamy głównie o tolerancji. O takich ludziach jak ja – urodziłem się tutaj, ale mam mieszane korzenie – mówi nam Manolo. – Dotąd odbywało się to tylko we Wrocławiu, ale myślę, że gdyby Lubin zwrócił się do fundacji, nie byłoby problemu – dodaje na koniec.
Przypomnijmy, że wczoraj Mesajah wystąpił w nowej lubińskiej hali. Zdjęcia oraz relację z tego wydarzenia można znaleźć tutaj: /aktualnosci,32643,kilkanascie_tysiecy_lubinian_w_hali.html