Lubińska straż pożarna od jutra będzie miała nowego komendanta. Dotychczasowy – st. bryg. Eryk Górski – po 36 latach służby, przechodzi na emeryturę. Dziś pożegnał się ze swoimi strażakami i wszystkimi, z którymi przez ten czas współpracował. Trudno było mu ukryć emocje. – Jest to dla mnie naprawdę ciężka chwila, wiele emocji – przyznał podczas uroczystości.
Długie oklaski, niekończące się życzenia i gratulacje, kolejka chętnych, którzy chcą osobiście uścisnąć dłoń – tak dziękowano dziś za wieloletnią służbę odchodzącemu na emeryturę Erykowi Górskiemu. Przewodził on Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej od 2016 roku, ale związany z nią jest znacznie dłużej, bo w sumie 34 lata (plus dwa lata szkoły).
Jak zgodnie mówią obecni na uroczystości, zawsze można na niego liczyć. Oddał służbie swoje serce. Dziś przyznał, że do tej pory to straż zawsze przeważała, a na emeryturze poświeci czas rodzinie. Nie kryje dumy z tego, co udało mu się osiągnąć, z lubińskiej jednostki i jej pracowników.
– Dzisiaj nasza jednostka jest postrzegana jako nowoczesna służba ratownicza wyposażona w najnowsze pojazdy, sprzęt oraz zatrudniająca wszechstronnie wyszkolonych ratowników, realizujących swoje zadania również poza granicami kraju. Jestem dumny z tych osiągnięć, a przede wszystkim z możliwości rozbudowy obiektu o nowy budynek administracyjny z nowoczesnym stanowiskiem kierowania – inwestycji, o która zabiegaliśmy przez kilkanaście lat – powiedział podczas spotkania komendant Eryk Górski, jednocześnie dziękując swoim strażakom, druhnom i druhom, a także samorządowcom za wsparcie finansowe i rozwój ochrony przeciwpożarowej w gminach.
– Komendant Eryk Górski wykonał naprawdę kawał dobrej roboty – przyznaje starosta lubiński Paweł Kleszcz. – Przez te wszystkie lata mogliśmy na niego liczyć, obojętnie kiedy byśmy zadzwonili, w dzień czy w nocy, Eryk zawsze był dostępny – jego podwładni i on sam. Myślę, że zasłużyli na szacunek mieszkańców powiatu i nie tylko. Ratują ludzkie życie, mienie. Eryk, serdecznie dziękujemy za to, że byłeś tutaj komendantem i do zobaczenia w najbliższym czasie – dodaje.
W dzisiejszym spotkaniu wziął również między innymi udział dolnośląski komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. Marek Hajduk, który osobiście podziękował Erykowi Górskiemu za ponad 30-letnią służbę.
– Mam nadzieję, nie, ja wiem, że ta komenda zawsze będzie stała dla ciebie otworem i kiedy będziesz chciał, będziesz mógł ją odwiedzać. Życzę ci wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia i żebyś emeryturę pobierał co najmniej przez tyle lat, ile na nią pracowałeś. I uśmiechu, który zawsze towarzyszył ci w tej służbie, żeby to się nie zmieniało – złożył życzenia odchodzącemu na emeryturę komendantowi nadbryg. Marek Hajduk.
Od jutra obowiązki komendanta lubińskiej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej będzie pełnił st. bryg. Arkadiusz Szuper, który wcześniej pracował między innymi w straży w Lesznie, Rawiczu czy Górze.
– Życzę mu wszystkiego najlepszego, żeby funkcjonariusze tak jak lubili Eryka, lubili i jego jako komendanta, choć podobno trudno lubić swojego szefa – zwrócił się do nowego lubińskiego komendanta komendant wojewódzki nadbryg. Hajduk.
– Jest to dla mnie nie tylko wielkie wyróżnienie, ale oczywiście bardzo duże wyzwanie i odpowiedzialność. Cieszę się, że moi poprzednicy zostawiają komendę w takim stanie – przyznał st. bryg. Arkadiusz Szuper. – Dziękując za zaufanie, chcę zadeklarować, że dołożę wszelkich starań, żeby zapewnić strażakom komendy optymalne warunki do pracy i służby. Jako nowy komendant zobowiązuję się do sumiennej pracy i służby na rzecz dalszego rozwoju komendy. Dzisiaj usłyszałem, że trzeba rozbudować garaż, więc myślę, że będzie to moje ważne zadanie. Jednocześnie nowy sprzęt i temat z drabiną – dodaje.
Fot. Marlena Bielecka
