Lubinianka Sylwia Biały będzie dziś walczyć o wejście do finału programu „Piekielna kuchnia”. Z czternastu osób zostały już tylko cztery.
To przedostatni odcinek show Polsatu, w którym bierze udział lubinianka. Kurze domowej – jak sama o sobie mówi z dumą – udało się dojść aż do półfinału! Dzisiaj okaże się, czy Sylwia dostanie się do finału i będzie nadal walczyć o 100 tysięcy złotych i pracę w Atelier Amaro.
Choć w programie lubinianka miała swoje wzloty i upadki, szczerze przyznaje, że nie żałuje udziału w nim. Ten program bardzo zmienił jej życie. – Właściwie każdego dnia coś się dzieje. Odwiedzam szkoły, gminy, na ulicy zaczepiają mnie nieznajomi, mówiąc, że trzymają za mnie kciuki… – mówi z uśmiechem Sylwia.
Ostatnio lubinianka została doceniona przez szefa, prowadzącego program Wojciecha Modesta Amaro. Pochwalił jej pierogi i wprowadził to danie do menu „Hell’s Kitchen”, które sam skomponował. Do tej pory to się nie zdarzyło.
Czy zobaczymy Sylwię w finale „Piekielnej kuchni”? Dziś o godzinie 20 się okaże.
Więcej o Sylwii dowiecie się na jej Facebooku: https://www.facebook.com/SylwiaBialyfanpage