Fotomodelingiem zajmuje się od siedmiu lat, jednak, jak sama przyznaje, dopiero teraz jej kariera zaczyna nabierać tempa. – Nie wiążę z tym przyszłości, chcę po prostu mieć kiedyś co wspominać – mówi wprost 20-letnia Joanna Nieckarz, która zakwalifikowała się do finału Miss Polski Dolnego Śląska 2014. Już w maju piękna lubinianka powalczy o koronę Miss z najpiękniejszymi dziewczynami z naszego regionu.
Ma piegi, zielone oczy, rude włosy, świetną figurę… i sporo dystansu do siebie. – Na castingach widziałam wiele naprawdę pięknych dziewczyn. Wciąż nie mogę zrozumieć dlaczego właśnie ja? Myślę, że w tym fachu, oprócz urody, trzeba mieć też naprawdę sporo szczęścia. Samo uczestnictwo w takim konkursie jest już dla mnie ogromnym prezentem, więc nawet nie śmiem marzyć o zwycięstwie. I tak czuję, jakbym już wygrała tę koronę – przyznaje lubinianka.
Joanna podczas castingów miała okazję pozować do zdjęć w stroju kąpielowym i sukience. Fotografie widocznie zrobiły na jury spore wrażenie, bo lubinianka znalazła się w nielicznej grupie dziewczyn walczących o koronę miss województwa.
Nim Joanna zaprezentuje swoje wdzięki podczas gali, która wyłoni reprezentantki naszego województwa w konkursie ogólnopolskim, czeka ją kilkudniowe zgrupowanie, które najprawdopodobniej odbędzie się w pierwszej połowie maja. Tam dziewczęta będą przede wszystkim uczyć się choreografii, którą zaprezentują podczas ogłoszenia wyników.
Uroczystą galę zaplanowano na 24 maja we wrocławskim hotelu Sofitel, 20-latka, podobnie jak reszta dziewcząt, będzie najprawdopodobniej prezentować się w sukni ślubnej oraz kreacji wieczorowej.