Lubin szaleje w rytmach disco

131

Niby to wstyd, niby obciach. I niby nikt nie słucha tej muzyki. Ale kiedy w hali RCS rozbrzmiały dziś pierwsze dźwięki disco polo, tłum oszalał. – Każdy tak tylko mówi, że nie słucha. A tak naprawdę właśnie najlepiej można się pobawić przy disco polo – śmieją się Ania i Marta, legniczanki, które do naszego miasta przyjechały na trzecią już Galę Disco.

IMG_0421

Impreza rozpoczęła się o godzinie 17 i już od początku hala wypełniona była fanami tego gatunku muzyki. Ale nie tylko. – Nie uważam się za wielką fankę disco polo, ale, jak każdy, znam jakieś piosenki i coś mogę zanucić pod nosem. Zresztą, proszę spojrzeć dookoła, każdy zna słowa i śpiewa. Można się rozluźnić, dobrze się pobawić. A przecież o to chodzi – mówi jedna z lubinianek.

Na początku na scenie pojawił się zespół MIG, a potem Piękni i Młodzi, Playboys, Cliver, DEFIS, Gentelman’s, Sonic, Start, Kassada i ForFame.

Podczas imprezy zbierane były też pieniądze dla 32-letniego lubinianina Adriana Rumińskiego. Mężczyzna cztery lata temu, jadąc na rowerze, miał wypadek. W jego wyniku stracił mowę i został prawostronnie sparaliżowany. Dziś wolontariusze z lubińskiego hospicjum zbierali pieniądze na jego rehabilitację. Mieszkańcy, którzy przyszli na imprezę, mogli też poznać Adriana. Podczas gali mężczyzna wraz z rodzicami na chwilę pojawił się przy scenie.

IMG_0583

– Dobrze, że są wolontariusze, którzy niosą pomoc innym. My się tutaj bawimy, ale jak każdy wrzuci po kilka złotych, to razem możemy odmienić los tego chłopaka – takie opinie można było usłyszeć od wielu osób, bawiących się na gali.


POWIĄZANE ARTYKUŁY