Lisy bez punktów. Zawiercie wygrało po czterech setach

145

Po wyjazdowym maratonie, ekipa Pawła Ruska wróciła do domu, gdzie podjęła rywalizację o plusligowe punkty z Aluron CMC Wartą Zawiercie. W Hali RCS ekipa Lisów musiała uznać wyższość podopiecznych Michała Winiarskiego.

Początek meczu to mocna wymiana skutecznych zagrywek i dobra gra na linii blok/obrona w obu ekipach. Dla gości pierwszy punkt zdobył Dawid Dulski, a dla gospodarzy kapitan – Wojciech Ferens. Pierwszy set był dość wyrównany. Zespoły, albo remisowały, albo wychodziły na jedno czy dwupunktowe prowadzenie. Seta wygrali goście, 25:27. Kolejną część meczu, która obfitowała w mocne ataki ze skrzydeł, zdobywanie punktów po bloku zakończyła się zwycięstwem Lisów, a ostatni punkt zdobył środkowy Moustapha M’Baye. Dwa kolejne sety lepiej prezentowali się zawodnicy Michała Winiarskiego, którzy wygrali mecz 1:3. 15 grudnia o godzinie 17.30 ekipa Cuprum zmierzy się w rewanżowym meczu BBTS Bielsko–Białą.

Cuprum Lubin – Aluron CMC Warta Zawiercie 1:3 (25:27, 29:27, 18:25, 22:25)
MVP spotkania: Uros Kovacević

Cuprum: Lorenc (23), Pietraszko (15), M’Baye (12), Ferens (11), Kovalov (5), Pająk (3), Szymura (libero), Sas (libero) oraz Kapica (1), Kubicki

Aluron: Kovacević (23), Kwolek (16), Zniszczoł (11), Dulski (7), Waliński (4), Tavares (3), Danani (libero) oraz Łaba (8), Gruszczyński

Fot. Mariusz Babicz

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY