Pierwsza runda Ligi Europy nie sprawiła większych problemów podopiecznym Piotra Stokowca. Miedziowi wyeliminowali w niej bułgarską Slavię Sofia. Przed nimi trudniejsze wyzwanie. Tym razem w dwumeczu przyjdzie im się zmierzyć z utytułowanym serbskim Partizan Belgrad.
Pojedynek I rundy ze Slavią Sofia zaczął się niefortunnie dla miedziowych. Podopieczni Aleksandara Tarkhanova na własnym terenie ograli Zagłębie 1:0. Ten zimny prysznic podziałał na zespół Piotra Stokowca jak płachta na byka. W pojedynku rewanżowym zdominowali Slavię i zwyciężyli 3:0.
– Ten rezultat dedykuję kibicom, którzy byli z nami również w Sofii, którzy pomimo niekorzystnego tam wyniku, na koniec nagrodzili nas brawami – przyznaje Piotr Stokowiec, szkoleniowiec Zagłębia.
Przed miedziowymi II rudna Ligi Europy. Tutaj rywalem będzie Partizan Belgrad. – To bardzo trudny przeciwnik. Mają dobrych zawodników. Dobrze wykorzystali okienko transferowe – podkreśla Dorde Cotra, kapitan Zagłębia. – Bardzo fajnie, że spotkamy się z kolejną klasową ekipą – puentuje Piotr Stokowiec, trener KGHM Zagłębia Lubin.
Czwartkowy wieczór będzie szczególny dla lubińskich kibiców. O godzinie 20.15 w Belgradzie, podopieczni Piotra Stokowca zmierzą się z siedemnastokrotnym mistrzem dawnej Jugosławii. Na trybunach nie zabraknie oczywiście sympatyków Zagłębia, którzy zawsze wspierają swoją ekipę.