Wynik tego meczu dla obu ekip był wyłącznie sprawą prestiżu. MKS Zagłębie Lubin zapewniło sobie miejsce w Superlidze Mężczyzn jakiś czas temu, natomiast KPR Legionowo nawet w przypadku pokonania miedziowych, w nowym sezonie zagra w I lidze. Mecz wygrali goście.
Wynik spotkania otworzył Mateusz Przybylski. Tomasz Kasprzak dał stan remisowy 1:1. Jeszcze po celnych rzutach Michała Stankiewicza i Dariusza Rośka, miedziowi prowadzili w tym pojedynku. Od 5. minuty szczęście opuściło jednak ekipę Jerzego Szafrańca. Błędy własne i mała skuteczność w ataku sprawiły, że przyjezdni wyszli na kilkubramkowe prowadzenie. Nie pomogły miedziowym skuteczne interwencje Bartosza Dudka podczas egzekwowania przez Legionowo siódemek. Zagłębie do przerwy przegrywało 16:19.
W zasadzie w drugiej połowie, to co najbardziej cieszyło oko miedziowego kibica, to bardzo ambitna gra, którą zaprezentowali Mateusz Wolski, Dariusz Rosiek i Adam Marciniak. Młode wilki Zagłębia napsuły nerwów rywalom. Pomimo tego faktu, ekipa Roberta Lisa nawet w osłabieniu potrafiła utrzymać korzystny wynik. Ostatecznie celne trafienia dla miedziowych zanotowali Mikołaj Szymyślik, Mateusz Wolski i Michał Stankiewicz. MKS Zagłębie Lubin w ostatnim meczu fazy play-out przegrało z KPR Legionowem, 30:33.
– Tak jakoś się złożyło w sezonie, że w Lubinie dwa razy wygraliśmy. Lubin niestety nas dwukrotnie ograł w Legionowie. Więc to się wyrównało – przyznał Robert Lis, szkoleniowiec Legionowa.
– Moi zawodnicy trochę ułatwili zwycięstwo gościom. My na dwie kolejki przed końcem byliśmy pewni utrzymania, dlatego też chyba w głowach te wakacje mocno dały znać o sobie – skomentował Jerzy Szafraniec, trener MKS Zagłębia Lubin.
Zagłębie: Dudek, Kubiszewski – Stankiewicz 7, Gumiński 2, Rosiek 7, Kużdeba 1,Przybylski 2, Marciniak 2, Klinger, Szymyślik 4, Wolski 2, Bartczak 2, Woźniczka,Starzyński, Kulenović 1.
KPR: Zapora, Rybicki, Szałkucki – Bulej 1, Albin 4, Prątnicki 4, Kasprzak 2,Wuszter, Milewski, Pomiankiewicz 4, Gawęcki 4, Wolski 2, Ciok 4, Dzieniszewski 8.