W ostatnim meczu rundy na własnym stadionie KGHM Zagłębie Lubin pokonało 2:1 w meczu derbowym Śląsk Wrocław. Bramki strzelali Dejan Drażić i Kamil Kruk, a dla gości trafił Erik Exposito.
Na początku spotkania w dużych opałach znalazł się zespół „Miedziowych”, ale na posterunku Hładun. W kontrze Drażić wyłożył świetną piłkę Mrazowi, jednak ten spudłował tak jak przyzwyczaił do tego kibiców. W 5. minucie odpowiada Zagłębie jednak równie dobrą interwencją popisuje się Szromnik przy strzale Szysza. W 16. minucie fenomenalnie uderzył Drażić, ale piłka zatrzymała się na poprzeczce. W 23. minucie fatalna pomyłka Bashkirova, który podał do Parszelika, ten uruchomił Erika Exposito, a napastnik „Wojskowych” pewnie pokonał Hładuna. Od tej pory mecz się wyrównał, a zawodnicy nie stwarzali stu procentowych sytuacji.
Druga połowa zaczęła się bardziej wyrównanie, jednak mecz to dalej był festiwal nieporadności napastnika „Miedziowych”. W 58. minucie faulowany był w polu karnym Jakub Wójcicki, a jedenastkę na gola zamienił Dejan Drażić. W 68. minucie Samuel Mraz miał okazję zrewanżować się za poprzednie zmarnowane sytuację, jednak tym razem Szromnik zaliczył interwencję z serii „stadiony świata”. Do końca spotkania Zagłębie dążyło do strzelenia zwycięskiej bramki i udało się w 93. minucie, kiedy wprowadzony kilka minut wcześniej Kamil Kruk zapewnił trzy punkty oraz prym na Dolnym Śląsku „Miedziowym”
Kolejne spotkanie Zagłębie Lubin rozegra z Pogonią Szczecin. Będzie to ostatni mecz przed przerwą zimową.
Fot. Paweł Andrachiewicz
