Podczas wykonywania prac gospodarskich znaleźli ludzkie szczątki. Podejrzewając, że to kości żołnierzy z czasów wojny, wezwali na pomoc specjalistów – w jednym z gospodarstw w Koźlicach w gminie Rudna odkryto grób masowy 18 niemieckich żołnierzy z czasów II wojny światowej.
– Gospodarze sami powiadomili nas, że na terenie ich posesji mogą znajdować się szczątki żołnierzy – mówi archeolog Maksymilian Frąckowiak z Pracowni Badań Historycznych i Archeologicznych „Pomost”. – Dwa dni prowadziliśmy prace sondażowe, które doprowadziły nas do odkopania jamy grobowca – dodaje.
Wewnątrz archeolodzy znaleźli szczątki 18 żołnierzy niemieckiej formacji lotniczej wraz z oporządzeniem i ekwipunkiem. – Wewnątrz znajdowały się też trzy nieśmiertelniki. Jeden z nich należał do spadochroniarza. Był też krzyż hiszpański, który otrzymywali lotnicy z hiszpańskiej wojny domowej z 1 Dywizji Pancerno-Spadochronowej Hermann Göring. To wskazuje, że największe potyczki mogły się rozegrać właśnie między Polkowicami a Sobinem – zauważa archeolog.
Niestety, mimo iż od dokonania odkrycia minęło już kilkanaście dni, grupa Pomost nie znalazła w dokumentach historycznych żadnej wzmianki na temat zaginionych żołnierzy. – Nigdzie nie wspomina się o ich zaginięciu, nie ma wzmianek, że zostali pochowani. A musieli zostać pochowani przez „swoich” – kolegów żołnierzy albo ludność cywilną. Ich ciała były równo ułożone, a nie wrzucone, byli też pochowani w pełnym umundurowaniu, w butach, z całym oporządzeniem. W innym przypadku zostaliby ograbieni – tłumaczy Maksymilian Frąckowiak.
Znalezione szczątki trafiły do kostnicy, gdzie poczekają na pogrzeb na niemieckim cmentarzu wojennym w Nadolicach Wielkich koło Wrocławia. Trafiają tam szczątki znalezione na Dolnym Śląsku i na Opolszczyźnie. – Raz do roku odbywa się tam masowy pogrzeb. Jego datę ustala Niemiecki Związek Ludowy Opieki nad Grobami Wojennymi, który pilotuje i opłaca poszukiwania i pochówek ich żołnierzy poległych w czasie II wojny światowej – dodaje archeolog.
Jednocześnie członkowie grupy Pomost apelują do naszych Czytelników, że jeśli ktoś ma informacje na temat miejsca pochówku żołnierzy niemieckich z II wojny światowej, aby kontaktował się z grupą. Numery telefonu można znaleźć na stronie internetowej archeologów, kontakt możliwy jest też przez facebooka.
Fot. Pracownia Badań Historycznych i Archeologicznych „Pomost”