Koniec z opłatami dla rodziców za pobyt przy dziecku w szpitalu

1760

W środę, 3 lipca, weszła w życie ustawa znosząca opłaty za pobyt przy łóżku szpitalnym małego pacjenta. Zgodnie z nowymi regulacjami, szpitale nie będą miały prawa do pobierania opłat od rodziców, którzy towarzyszą swoim dzieciom w szpitalu. Dotyczy to również opiekunów osób niepełnosprawnych. W lubińskim szpitalu za to na oddziale pediatrycznym pojawi się więcej miejsc dla mam i ojców. Właśnie trwa tam remont. 

Nowe przepisy wskazują jednoznacznie, że szpital nie mógł pobierać opłat za czuwanie przy łóżku od rodziców oraz opiekunów osób niepełnosprawnych. Placówki medyczne nie będą więc mogły żądać opłaty za udostępnienie miejsca do spania, pościeli czy korzystanie z mediów. – Wszystkie koszty związane z towarzyszeniem rodzica przy dziecku w szpitalu będzie pokrywał Narodowy Fundusz Zdrowia – zapewniała podczas konferencji prasowej wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko.  

Jak twierdzą przedstawiciele resortu zdrowia, decyzja ta została podjęta po przeprowadzeniu szerokich konsultacji społecznych. 

– Tą regulacją podnosimy komfort pobytu w placówce leczniczej rodzica z małym pacjentem czy opiekuna osoby niepełnosprawnej. Pamiętajmy, że obecność bliskich wpływa korzystnie na proces leczenia, łagodzi stres i wzmacnia poczucie bezpieczeństwa – podkreślał minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Inicjatywa wynikała z licznych doświadczeń dzieci i rodziców, a także z badań, które potwierdzają, że stała obecność osób bliskich przy dziecku czy niepełnosprawnym pacjencie sprzyja niwelowaniu stresu, buduje w chorym poczucie bezpieczeństwa i zaufania, umożliwia opiekę pielęgnacyjną dostosowaną do indywidualnych potrzeb pacjentów. Ma to przede wszystkim znaczenie w przypadku długotrwałego pobytu w szpitalu. 

Opłaty za noc spędzoną w szpitalu wynosiły zwykle od 13 do 33 zł. Choć okazuje się, że nie wszędzie.

– U nas nigdy nie było takiej opłaty. Kiedyś pobieraliśmy jedynie symboliczną opłatę za wypożyczenie łóżka polowego, ale już dawno ją znieśliśmy – mówi Tomasz Kozieł, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.

–  To nie są tylko nasze obserwacje, ale wynika to z badań naukowych, że obecność rodziców wpływa na większy spokój dziecka, poczucie bezpieczeństwa. A stan psychiczny chorego, a w szczególności dziecka, ma kluczowy wpływ na proces zdrowienia. Dlatego jest jak najbardziej pożądane, żeby rodzice byli razem ze swoimi dziećmi w szpitalu – dodaje rzecznik.

W lubińskim szpitalu Regionalnego Centrum Zdrowia do tej pory nie musiały płacić ani matki karmiące, ani opiekunowie osób niepełnosprawnych. Pozostali rodzice płacili tyle, by szpitalowi zwróciło się za wypranie pościeli czy dezynfekcję łóżka. 

– Przepis jest na tyle świeży, że musimy wszystko uporządkować. Mamy o tyle utrudnioną sytuację, że w tej chwili na oddziale pediatrycznym trwa remont. Jednak gdy go zakończymy, warunki pobytu rodziców w szpitalu się poprawią – mówi Lidia Albrechowicz, prezes zarządu szpitala RCZ. 

Remont ma potrwać do końca sierpnia. Zmniejszona zostanie liczba łóżek i dopasowana do rzeczywistego obłożenia oddziału. Ma ich być o 10 mniej, ale – jak zapewnia zarząd szpitala – pacjenci tego nie odczują. Dzięki temu będzie miejsce dla rodziców, którzy będą chcieli towarzyszyć swoim dzieciom. 

– Jeszcze w tym roku chcemy postawić na oddziale pediatrycznym sześć łóżek dla rodziców. Będą to fotele rozkładane na noc. W następnym roku planujemy zakup kolejnych 10 lub 15 takich foteli – dodaje. 


POWIĄZANE ARTYKUŁY