Rządowy program „Laptop dla ucznia” został zawieszony. Ogłosił to minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski podczas wspólnej konferencji z ministrą edukacji Barbarą Nowacką. Szefowie resortów uważają, że mieliśmy do czynienia z rozdawnictwem. Eksperci mają wypracować nową formułę programu, tym razem pod nazwą „Cyfrowy uczeń”, w którym, jak podkreślają pomysłodawcy, nikt nie zostanie pokrzywdzony.
Przetarg na zakup laptopów w ramach programu „Laptop dla ucznia” realizowano od października 2022 roku. Przedstawiciele obecnego rządu twierdzą, że mogło w tej procedurze dojść do złamania prawa i zapowiadają, że zgłoszą sprawę do prokuratury. Ich zdaniem program był przygotowany niewłaściwie: nie miał zapowiadanego wsparcia finansowego z UE, przetargi przeprowadzono nieumiejętnie, a rozdawanie urządzeń źle zarządzone.
– Wszystko wskazuje na to, że podczas przetargu doszło do naruszenia przepisów karnych, mogło dojść do sytuacji korupcyjnych, a w związku z tym, w trybie niejawnym, bo takie informacje podczas audytu otrzymaliśmy, zostanie złożone doniesienie do prokuratury, które będzie dotyczyło możliwości popełnienia przestępstwa przy okazji tego przetargu – poinformował na konferencji prasowej wicepremier Krzysztof Gawkowski.
– Nie będziemy nic ukrywali, tylko wszystko będziemy w tej sprawie ujawniali. Koniec z kłamstwami, opowieścią o tym, że program był dobrze przygotowany, pieniądze zabezpieczone – dodał.
Z kolei Barbara Nowacka nie ma wątpliwości, że rząd PiS rozdawał laptopy niedostosowane dla uczniów, a celem tego działania było zyskanie poparcia w czasie kampanii wyborczej.
– Oni mieli świadomość, że ich strategia cyfrowa jest praktycznie nieistniejąca. Narażali budżet państwa na wydatki, które nie będą nam zwrócone – podkreśliła szefowa resortu edukacji.
Ministrowie cyfryzacji i edukacji, dopytywani przez dziennikarzy, czy najbliższy rocznik czwartoklasistów otrzyma jesienią sprzęt zadeklarowali, że „żaden rocznik nie zostanie poszkodowany”.
Nowacka wyjaśniła, że zapowiedziany program „Cyfrowy uczeń” będzie „naprawiał sytuację związaną z dotychczasowym programem „Laptop dla ucznia” i zostanie przebadany przez ekspertów.
– Do końca czerwca wraz z ekspertami z Instytutu Badań Edukacji i po konsultacjach, przygotujemy spójną strategię, która też pozwoli nam rozmawiać z Komisją Europejską o wsparciu dla tego programu – podkreśliła.
Wskazała również, że w nowym programie uczniowie niekoniecznie muszą otrzymywać laptopy.
– My dziś państwu nie powiemy, co to będzie za sprzęt, bo to nie będzie decyzja jednego, dwóch czy trzech ministrów, tylko decyzja ekspertów po badaniach i analizach. Myślimy o tym, żeby ten sprzęt mobilny uczniowie otrzymywali właśnie w ramach tego programu Cyfrowy uczeń. Natomiast od samego początku kwestionowana była zasadność laptopów, zasadność takiego przyznawania tych urządzeń – wyjaśniła Nowacka.
Perspektywa nowego programu została nakreślona przez ministrów na rok 2025.