Koniec świata według lubinian

30

Ruszyły zdjęcia do drugiej części filmu „Powód”. Amatorską produkcję tworzą mieszkańcy Lubina. Pierwszy odcinek zaprezentowali w maju ubiegłego roku. Emisję drugiego zaplanowali na tegoroczne wakacje. O czym będzie druga część ich produkcji?

„Powód” to w pełni amatorski projekt. Lubinianie debiutowali jako aktorzy, pierwszy raz także wcielali się w rolę scenarzysty czy producenta. Pierwszą część stworzyli w pełni samodzielnie, finansując projekt z własnych środków.

– Praca nad produkcją nauczyła mnie, że film to naprawdę trudna sztuka – przyznaje Kamil Krawczyk-Więcek, reżyser. – Przede wszystkim to sztuka organizacji czasu – swojego, ale też innych osób zaangażowanych w projekt. Wszyscy pracujemy, więc trzeba było wybrać taki dzień, abyśmy wszyscy mieli wolne. Drugim wyzwaniem jest odnalezienie dobrej miejscówki. Najważniejsze jest jednak solidne przygotowanie się do nagrań. Wspólnie omawiamy scenariusz, wymieniamy między sobą uwagi. Dyskusje często są burzliwe. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze znajomość montażu i obróbki obrazu. Zajmuję się tym samodzielnie i na początku było to dla mnie czarną magią. Mówiąc w skrócie, praca nad filmem była dla mnie prawdziwą lekcją pokory – dodaje.

W pierwszej części swojej produkcji, filmowcy przedstawili wizję świata po apokalipsie. Ziemia stała się miejscem mrocznym, nieprzyjaznym i pełnym niebezpieczeństw. Głównego bohatera przy życiu podtrzymuje jedynie nadzieja na odnalezienie ukochanej. Podczas wędrówki wpada w tarapaty, ale jak uspokaja reżyser, wyjdzie cało z opresji.

– Nasz główny bohater przeżył oczywiście spotkanie z nieznanym napastnikiem i teraz jest od niego zależny. Razem będą przemierzać świat, a po drodze czeka ich kilka niespodzianek oraz spotkanie kogoś, kto obróci ich podróż i relacje o 180 stopni. Nie mogę za wiele powiedzieć, ponieważ nadal to odbiorca pozostaje głównym interpretatorem wydarzeń, dialogów i sytuacji – stwierdza Kamil.

Zamysłem filmowców jest, aby „Powód” składał się z trzech odcinków. – Być może w trakcie nagrywania kolejnej części uznamy, że ta historia powinna być kontynuowana. Póki co jednak trzymamy się pierwotnej wersji. Nie chcemy, aby później okazało się, że np. czwarta część będzie nadmiernie przeciągnięta i wymuszona, bo to zepsułoby klimat całej opowieści – dodaje reżyser.

Wszystkie sceny filmu nagrywano w okolicach Lubina: w Siedlcach, w Małomicach, na tzw. Małpim Gaju za osiedlem Ustronie, na starym zalewie w stronę Goli i w Raszówce. Lubinianie planują zaprezentować kolejny odcinek na przełomie maja i czerwca tego roku.

Pierwszy odcinek filmu pt. „Powód – droga bez powrotu” możecie obejrzeć tutaj: www.youtube.com/watch?v=dRzX2S0PW1E

Więcej o projekcie dowiecie się tutaj: www.facebook.com/powodshortmovie

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY