Kacper Ambroży to obecnie zawodnik AZS AWF Wrocław, który swoją lekkoatletyczną karierę rozpoczynał w legnickim Międzyszkolnym Uczniowskim Klubie Sportowym. Jest wychowankiem trenera Andrzeja Szczupaka, pod którego skrzydłami odnosił sukcesy w Sokole Lubin. Obecnie, Kacper może pochwalić się wysokimi lokatami w rywalizacji seniorów.
Po udanym ubiegłorocznym sezonie, kiedy to Kacper zdobył piąte miejsce w Mistrzostwach Polski Seniorów w Radomiu i drugie miejsce w Drużynowych Mistrzostwach Polski w Jeleniej Górze w biegu na 400 m przez płotki, z dużymi nadziejami patrzył na dalszy rozwój swojej sportowej kariery.
Pandemia, która zdezorganizowała życie wszystkich, dotknęła także sportowców. Odwołane zostały dwa obozy przygotowawcze, w Hiszpanii i w Karpaczu. Od kwietnia obowiązywał zakaz treningów na stadionach lekkoatletycznych. Kiedy od maja przedstawiciele Królowej Sportu mogli już zacząć wracać do przygotowań, Kacper nie mógł niestety korzystać ze stadionu wrocławskiego AWF, który został zamknięty ze względu na zły stan techniczny.
Trenował w tej sytuacji na stadionach w Lubinie i w Legnicy. Przez cały tegoroczny sezon nie mógł także korzystać ze wsparcia i doświadczenia swojego wieloletniego trenera Tomasza Tłustochowskiego, który od lat 90. był trenerem kadry olimpijskiej i narodowej płotkarzy. Zachorował on bowiem w marcu bieżącego roku i zmarł we wrześniu. Dzień po jego pogrzebie, 15 września Kacper Ambroży zdobył złoty medal na Akademickich Mistrzostwach Polski w Łodzi na dystansie 400 m. przez płotki z czasem 52,61 sekund. Ten sukces legnickiego zawodnika był również bez wątpienia sukcesem jego zmarłego trenera. W tym samym miesiącu Kacper ukończył studia na Uniwersytecie Wrocławskim na kierunku matematyka.
Artykuł powstał przy współpracy z Krzysztofem Opalińskim
Fot. Archiwum prywatne zawodnika