Od grudnia tego roku można będzie pojechać pociągiem z Lubina do Głogowa. To tylko jedna z kilku z nowych tras, które mają zostać uruchomione w ciągu najbliższych miesięcy. Kolejowe nowości były tematem konferencji prasowej zorganizowanej na głogowskim dworcu PKP.
Ta informacja z pewnością ucieszy podróżnych z Lubina i okolic. Jeszcze w tym roku mają ruszyć nowe połączenia kolejowe z Lubina do Głogowa. Trasę tę będą obsługiwać Koleje Dolnośląskie, a ekspres Wyżykowski, który będzie na niej kursował ma rozwijać prędkość do 160 km/h.
– To niewątpliwy sukces, że pociąg pojedzie z Lubina do Głogowa. Cieszą się nie tylko mieszkańcy tych miast, ale jest to także duże udogodnienie dla mieszkańców takich miejscowości jak Rynarcice czy Koźlice, które niebawem będą miał przystanki kolejowe – uważa Piotr Karwan, radny sejmiku województwa dolnośląskiego, wiceprzewodniczący komisji polityki rozwoju regionalnego i gospodarki.
– Jest jeszcze jedna biała plama w naszym regionie. Mam tu na myśli Polkowice, które pozbawione są połączenia kolejowego. Cieszę się, że wspólnie z włodarzami miast Zagłębia Miedziowego prowadzimy poważne działania, mające na celu włączenie Polkowic do sieci kolejowej, co tym samym doprowadzi do powstania kolei aglomeracyjnej, o której od lat marzą wszyscy mieszkańcy Zagłębia i nie tylko – dodaje Piotr Karwan.
Od grudnia uruchomiane zostanie również połączenie kolejowe Głogów-Leszno, które obsługiwać będzie sześć par pociągów. Przygotowanie tego projektu trwało kilka lat.
Utworzenie tego połączenia było możliwe dzięki współpracy trzech województw: dolnośląskiego, lubuskiego i wielkopolskiego.
– Będzie ono realizowane przez spółkę PolRegio – mówi Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa dolnośląskiego. – Mam nadzieję, że głogowianie będą z niego często korzystali. Na pewno nie jest to szczyt marzeń, bo połączenie jest na bazie linii spalinowej. Nie ma tam elektryfikacji. Jako województwo będziemy jednak cały czas lobbować PKP PLK, aby to połączenie w przyszłości zelektryfikować.