Kobieta jako przedsiębiorca radzi sobie świetnie – z takiego założenia wychodzi Ministerstwo Gospodarki. Stąd nowy pilotażowy program, z którego będą mogły skorzystać panie z powiatu lubińskiego. – Stawiamy na przedsiębiorcze kobiety, zależy nam na ich aktywizacji zawodowej. Dlatego panie będą mogły starać się o uzyskanie niskoprocentowej, inwestycyjnej pożyczki w wysokości od 20 do 40 tys. zł. Działania te prowadzone będą w ramach współpracy Ministerstwa Gospodarki z Polską Agencją Rozwoju Przedsiębiorczości – zapowiada wiceminister gospodarki Ilona Antoniszyn-Klik.
W ramach funduszu pożyczkowego dla pań, każda mieszkanka naszego powiatu będzie mogła starać się o pieniądze na uruchomienie lub rozkręcenie własnego biznesu. Jakiego? To już zależy od pomysłodawczyni. – Pożyczka dla kobiet może być przeznaczona na pokrycie wydatków, niezbędnych do prowadzenia działalności gospodarczej, adaptacją obiektów biurowych, produkcyjnych, usługowych lub handlowych, zakupem materiałów czy wyposażaniem – tłumaczy wiceminister Antoniszyn-Klik.
Pożyczki będą udzielane maksymalnie na pięć lat. Bardzo korzystne będzie oprocentowanie, które wyniesie zaledwie dwa procent. Co więcej, na pewno nie zmieni się ono przez cały czas trwania umowy. Nikt nie będzie też pobierał od nas prowizji.
– Źródłem finansowania zadania są środki funduszu pożyczkowego PARP na realizację inwestycji o charakterze innowacyjnym w wysokości ok. 25 mln zł. – Grupą docelową są kobiety prowadzące lub planujące rozpocząć działalność gospodarczą – zaznacza wiceminister.
Fundusz będzie miał charakter pilotażowy. Na początek resort wybierze powiaty, gdzie najwięcej pań szuka pracy. Każda z kobiet będzie mogła otrzymać taką pożyczkę tylko raz.
Dodajmy, że wkrótce okaże się, kiedy ruszy projekt. Wcześniej potrzebna jest nowelizacja rozporządzenia ministra gospodarki w sprawie udzielania przez PARP pomocy finansowej niezwiązanej z programami operacyjnymi.