Kino Muza po świątecznej przerwie – dwie premiery

262

W święta lubińskie kino Muza będzie nieczynne, ale już we wtorek, 23 kwietnia, ponownie zaprasza na seanse filmowe. Tego dnia premierowo pokazany zostanie film animowany „Praziomek”, a od czwartku będzie można obejrzeć „Avengers: Koniec gry”.

Fot. Marvel Studios

Jeszcze dzisiaj, 19 kwietnia, odbędą się seanse produkcji „Przypływ wiary” i „Córka trenera”. Pierwszy z filmów wyświetlany będzie do 25 kwietnia, zaś drugi do 24 kwietnia.

We wtorek, 23 kwietnia, premiera filmu „Praziomek”, opowiadającego o przygodach najwybitniejszego na świecie tropiciel mitów i potworów, który na listowne zaproszenie pewnego tajemniczego obywatela wyrusza w dzikie ostępy Ameryki Północnej, by odnaleźć i ujawnić najbardziej tajemniczą z mitycznych istot – brakujące ogniwo, czyli najbliższego przodka człowieka zwanego także Wielką Stopą. Film ten pokazywany będzie do 9 maja.

Zaś od 25 kwietnia w kinie Muza będzie można obejrzeć najnowszą część przygód superbohaterów z komiksów Marvela, czyli „Avengers: Koniec gry”. Produkcja pokazywana będzie w wersjach 2D z dubbingiem lub napisami. Będzie można go oglądać do 16 maja.

W środowym DKF-ie 24 kwietnia kinomanii obejrzą „Braci Sisters”.

Szczegółowy repertuar kina Muza oraz cennik biletów można znaleźć na stronie www.ckmuza.eu.

O filmach:

„Przypływ wiary”

Nieprawdopodobna, prawdziwa historia matczynej miłości, która pokonała niewyobrażalne przeszkody. Gdy adoptowany syn Joyce Smith, John, wpada do lodowatej wody na zamarzniętym jeziorze w Missouri, wszystko wydaje się stracone. John leży bez życia w szpitalu, ale Joyce nie poddaje się. Jej niezachwiana wiara porywa wszystkich dookoła do modlitwy za uzdrowienie Johna, mimo iż nauka jest bezsilna, a lekarze nie dają mu żadnych szans.

„Córka trenera”

Upalne lato. Maciej Kornet (Jacek Braciak) podróżuje po Polsce wraz z 17-letnią córką Wiktorią (Karolina Bruchnicka). Od wielu lat są tylko we dwoje, zawsze razem. Ich trasę wyznaczają zawody w tenisie ziemnym. Ona jest jego oczkiem w głowie, córeczką tatusia i jego wielką chlubą. Chciałby, aby była najlepsza. On jest dla niej całym światem. Do czasu, gdy dołącza do nich Igor (Bartłomiej Kowalski), dobrze zapowiadający się zawodnik, którego Maciej Kornet zacznie trenować. Dzięki niemu Wiktoria otworzy się na nowe doznania. Pierwszy papieros, pierwszy kieliszek alkoholu, pierwsza miłość. Cała trójka wyruszy w długą podróż rozklekotanym vanem, podczas której każdy będzie chciał osiągnąć swój cel.

„Praziomek”

Charyzmatyczny sir Lionel Frost to najwybitniejszy na świecie tropiciel mitów i potworów. W każdym razie za takiego sam się uważa. Problem w tym, że cieszy się raczej opinią postrzelonego dziwaka niż szacownego naukowca. Na listowne zaproszenie pewnego tajemniczego obywatela wyrusza w dzikie ostępy Ameryki Północnej, by odnaleźć i ujawnić najbardziej tajemniczą z mitycznych istot – brakujące ogniwo, czyli najbliższego przodka człowieka zwanego także Wielką Stopą. Łowca przygód po przybyciu na miejsce dokona dwóch niezwykłych odkryć! Po pierwsze: zaproszenie było podstępem. Po drugie: jego autor to… niestety tego nie możemy zdradzić. Razem z nim Sir Lionel wyrusza w dalszą pełną przygód podroż, by dokonać odkrycia znacznie większego niż kiedykolwiek mógł pomarzyć!

„Bracia Sisters”

Rok 1851, Charlie i Eli Sisters (Joaquin Phoenix, John C. Reilly) są nie tylko braćmi – są też zabójcami. Chłopakami, którzy wyrośli na mężczyzn w dzikim, nieprzyjaznym świecie. Tak, mają na rękach krew – krew bandytów, krew niewinnych. Ale oni po prostu nie znają innego życia. Starszy z braci, ten bardziej skłonny do refleksji, dojrzewa do tego, by zacząć wieść normalne życie. Innego zdania jest wiecznie zamroczony alkoholem Charlie, który próbuje przejąć władzę w tym morderczym duecie. Jeden i drugi nieustannie kwestionują wzajemnie swoje pomysły na życie. Poznajemy braci Sisters podczas podróży przez północny wschód, pośród gór Oregonu, zatrzymują się na chwilę w niebezpiecznym burdelu w jakiejś małej mieścinie, aż w końcu dają się zwieść kalifornijskiej gorączce złota. Ta podróż będzie testem rodzinnych więzi. Ale czy stanie się także ścieżką do odnalezienia w sobie człowieczeństwa?

Film zdobył Srebrnego Lwa na MFF w Wenecji.

„Avengers: Koniec gry”

Po wymazaniu połowy życia we Wszechświecie przez Thanosa, Avengersi starają się zrobić wszystko co konieczne, aby pokonać szalonego tytana.


POWIĄZANE ARTYKUŁY