Kierowcy uczą się, jak się obronić

2199

Jak poradzić sobie z agresywnym pasażerem, nie tylko w przypadku napaści słownej, ale również fizycznej – tego uczą się dziś od policjantów kierowcy wożący na co dzień lubinian żółtymi autobusami. A jak pokazały niedawne wydarzenia, ta praca bywa bardzo niebezpieczna.

Jak mówią kierowcy, z agresją i wyzwiskami ze strony pasażerów spotykają się coraz częściej. Szczególnie nasiliło się to od czasu wybuchu pandemii. Aż w końcu doszło do napaści na jednego z kierowców. Pijany 19-latek w styczniu zdemolował autobus i dotkliwie pobił jego kierowcę (pisaliśmy o tym TUTAJ). Nie powstrzymało go to, że wszystko zarejestrują kamery monitoringu, które znajdują się w każdym autobusie i kara go nie minie.

PKS, który prowadzi Lubińskie Przewozy Pasażerskie, zwrócił się więc do policjantów, by nauczyli kierowców, jak zachować się w sytuacji zagrożenia.

– Z niebezpiecznymi sytuacjami spotykamy się w bieżącej pracy. W ostatnim czasie takie zdarzenia się nasiliły, stąd dzisiejsze spotkanie z udziałem funkcjonariuszy policji, by wspólnie osiągnąć większe bezpieczeństwo przy przewozach pasażerów podróżujących autobusami. Chcemy, żeby każdy z naszych kierowców wiedział, jak się zachowywać w stresujących sytuacjach – mówi prezes PKS Lubin Kazimierz Ziółkowski.

Funkcjonariusze lubińskiej policji najpierw rozmawiali z kierowcami, później przeszli do zajęć praktycznych.

– Spróbujemy wyuczyć kierowców metod postępowania w przypadku fizycznego napadu na nich – mów aspirant Krzysztof Pawlik z Komendy Powiatowej Policji w Lubinie. – W każdym przypadku należy zachować rozwagę. Pamiętajmy, że każda agresja skierowana w stosunku do osoby agresywnej, może tę agresję spotęgować. Dlatego trzeba wyczulić osoby, które mają zamiar podjąć jakąkolwiek interwencję, na to, ażeby reagowały w sposób adekwatny do sytuacji. W pierwszej kolejności starajmy się zawsze powiadomić służby ratunkowe. Im szybciej otrzymamy informację o jakimkolwiek zdarzeniu, tym szybciej podejmiemy stosowne działania. Jeżeli widzimy osobę, która zachowuje się irracjonalnie, powinniśmy powiadomić i służby ratunkowe, i kierowcę autobusu, który może zatrzymać pojazd, poprosić osobę o opuszczenie autokaru, po to, by inni pasażerom nie stała się krzywda – przedstawia aspirant Pawlik zasady zachowania w przypadku zagrożenia.

Dziś odbyło się pierwsze szkolenie, ale takich spotkań będzie więcej. Lubiński PKS chciałby przeszkolić większość kierowców.

– Myślę, że to może wpisać się w nasz kalendarz i odbywać się cyklicznie, aczkolwiek zobaczymy jakie będzie zapotrzebowanie – dodaje aspirant Pawlik. – Mamy nadzieję, że dzięki tym spotkaniom, kierowcy będą wiedzieli, jak się zachować – mówi.

W tej chwili żółtymi autobusami pasażerów po powiecie lubińskim wozi 80 kierowców, z czego 19 to kobiety.


POWIĄZANE ARTYKUŁY