Akcjonariusze KGHM po raz kolejny nie otrzymają premii z zysku, wypracowanego przez spółkę w 2018 r. Podczas dzisiejszego zwyczajnego walnego zgromadzenia zgodzili się na to, by – zgodnie z rekomendacją zarządu – cały zysk zatrzymać w firmie.
To już drugi rok z rzędu, w którym posiadacze akcji KGHM nie otrzymają dywidendy. Taką propozycję zarząd spółki przedstawił w kwietniu, uzasadniając to koniecznością wygospodarowania jak największej kwoty na pokrycie kosztów prowadzonych inwestycji. 2 miliardy zysku miałoby powiększyć kapitał zapasowy spółki.
Nie zgodziła się z tym grupa prywatnych akcjonariuszy, którzy złożyli wniosek o wypłatę 200 mln zł dywidendy, co oznaczałoby 1 zł premii na każdą akcję. Argumentowali, że dywidenda jest nieodzownym prawem akcjonariuszy, a jej wypłata nie naruszy kondycji finansowej Polskiej Miedzi. Przywołali też przykład roku 2011, za który wypłacono dywidendę w wysokości aż 28,34 zł za akcję, przeznaczając na to połowę zysku.
Do tej propozycji odniósł się Marcin Chludziński, prezes KGHM, którego zdaniem projekty inwestycyjne, zmierzające do zwiększania zdolności produkcyjnej, są dla firmy priorytetowe, a zatrzymanie całego zysku w spółce ułatwi ich realizację w warunkach częstych zmian w otoczeniu zewnętrznym KGHM, które nierzadko są dla spółki niekorzystne.
Ostatecznie akcjonariusze przytłaczającą większością głosów (131 mln do 1,15 mln) przyjęli propozycję zarządu.
źródło: Regionfan.pl