Z meczu 9. kolejki PlusLigi zadowolony mógł być tylko trener Igor Kolaković, którego Zawiercie we własnej Hali Sportowej pokonało podopiecznych Marcelo Fronckowiaka 3:0. Miedziowe Lisy, choć dalej udowadniają swoją walecznością dobrą grę, tym razem musiały ulec rywalom.
Środkowy Aluronu – Patryk Niemiec otworzył wynik meczu. Pierwszy punkt na parkiecie Jurajskich Rycerzy dla naszej ekipy zdobył Dawid Gunia. Od początku meczu mogliśmy oglądać tak atakujących Miedziowych, jak w meczu z Resovią czy Treflem, a więc pewnie i konsekwentnie. Ze skrzydeł prym wiódł Wojciech Ferens. Niestety, po kilku piłkach w aut, to gospodarze wyszli na prowadzenie, które bronili do końca seta. Koniec tej części meczu to gra na przewagi, jednak ostatecznie korzystnie ułożyła się dla Zawiercia. 25 punkt zdobył były Miedziowy Lis – Mateusz Malinowski. W drugiej i trzeciej partii to Zawiercie bardziej kontrolowało grę, wygrywając ostatecznie cały mecz 3:0.
9.kolejka PlusLigi, Hala Sportowa w Zawierciu
Aluron CMC Warta Zawiercie – Cuprum Lubin 0:3 (25:23, 25:14, 25:19)
MVP meczu: Mateusz Malinowski (Warta Zawiercie)
Aluron CMC Warta Zawiercie: Gjorgijev, Niemiec, Malinowski, Depowski, Kania, Bociek, Flavio, Halaba, Orczyk, Muagututia, Czarnowski, Libero: Żurek, Andrzejewski.
Cuprum Lubin: Maruszczyk, Gunia, Ferens, Zawalski, Lorenc, Pietraszko, Jakubiszak, Smoliński, Jimenez, Magnuszewski, Tavares, Penchev, Libero: Makoś, Szymura.