Ju-jitsu z Kruszonem w Armii Lubin

556

Wiele lat doświadczenia zebranego na matach w całej Polsce, szkolenia, seminaria, wiedza teorytyczna, a przede wszystkim praktyczna zdobyta w ringu. Maciej KRUSZON Kruszewski przekaże wiedzę z zakresu jiu jitsu.

W każdy wtorek i czwartek o godzinie 19.30 w Armii Lubin przy ul. Sportowej 9, Maciej Kruszewski będzie przekazywał wiedzę na temat brazylijskiego jiu jitsu. – Jest to jakby taka kolej rzeczy. Rozwijamy się jako klub sportowy. Część osób rozwija się w sporcie stójkowym w kickboxingu, rozwija swoje umiejętności w mieszanych sportach walki, a teraz cieszę się bardzo, że nawiązaliśmy współpracę z takim fachowcem jak Maciek – komentuje Bartosz Muszyński, Armia Polkowice.

Walki w parterze będzie można teraz nauczyć się etapami dwa razy w tygodniu. – Podjęliśmy walkę współpracę, aby dołożyć ten parter do zajęć. Bartek Muszyński jest otwarty na różnorodność. Swój sport rozpromował mocno i mam nadzieję, że zrobimy tak również z moją dyscypliną. Co chwilę zdobywamy nowych uczniów. Parter w ju jitsu jest o tyle fajnym sportem, że każdy kto chce się nauczyć sportów walki, a nie chce dostawać po twarzy z racji swojej branży w pracy i nie ma do końca odwagi pójść do pracy z podbitym okiem to ju jitsu jest o tyle sympatyczne, że nie ma żadnych uderzeń, nie ma tak naprawdę możliwości sobie coś zrobienia, chyba że na własne ryzyko, jeśli przeciągniemy dźwignię. Ale zawsze dbam o bezpieczeństwo i wszystko dobieram pod poziom zaawansowania – podkreśla Maciej Kruszewski.

KRUSZON szlifuje swoją formę pod okiem Zbigniewa Tyszki, a ostatnio stoczył udany pojedynek z Dominikiem Kaczmarkiem, gdzie parter odegrał znaczącą rolę.

– Trenuje około piętnastu lat to wszystko. Jakieś doświadczenie mam. Bardzo dużo walk stoczyłem na matach, ale dużo jeżdżę na obozy. Teraz jestem pod okiem Zbigniewa Tyszki i systematycznie biorę udział w jednym z największych obozów grapplingowych w Europie – Piranha grappling camp właśnie pod patronatem trenera Zbyszka. Co do walki z Dominikiem, to pojedynek był bardzo ciężki, ale bardzo dużo mnie nauczył. Obie strony nie dawały sobie nic zrobić. Dominik obalając mnie zdobył dwa punkty i pilnował tego. Bardzo dobra walka – mówi KRUSZON.

Przypomnijmy, iż lubinianin ma kilkunastoletnie doświadczenie. W 2014 roku zwyciężył walkę w parterze z mistrzem służb mundurowych K1 – Piotrem Płotką. W 2021 roku w Luboniu podczas Mistrzostw Europy CBJJP stoczył dwa pojedynki w kat. Adult purpurowe pasy 85kg i wygrał złoto, a podczas FEN 5 „Cuprum Heroes” zdeklasował Białorusina Yuriego Bybochkina. Ma także na koncie mistrzostwo Polski purpurowe 85 kg z 2021 roku. Kilka lat temu założył też grupę Lubin Chwyta, aby przekazywać praktyczną wiedzę na temat sztuk walki. To tylko kilka z tryumfów lubinianina, który zaprasza wraz z Armią Polkowice-Lubin na zajęcia.

fot. Mariusz Babicz

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY