Jest wniosek o odwołanie wojewody dolnośląskiego za opieszałość ws. Odry

1874

Na ręce premiera Mateusza Morawieckiego trafił wniosek o natychmiastowe odwołanie ze stanowiska wojewody dolnośląskiego Jarosława Obremskiego. Złożyła go posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Chce ona także, by do Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego wkroczyła Najwyższa Izby Kontroli. Chodzi o opieszałość wojewody i jego służb w związku z katastrofą ekologiczną na Odrze. Choć śnięte ryby na Dolnym Śląsku pojawiły się już 27 lipca, wojewoda dopiero dwa tygodnie później ostrzegł przed zagrożeniem mieszkańców.

Fot. KPRM

– Już 3 sierpnia GIOŚ informował o sytuacji w Odrze wojewodę dolnośląskiego. Od 3 sierpnia do 10 sierpnia wojewoda nie zareagował. Nie podjął żadnych działań, nie ostrzegł mieszkańców Dolnego Śląska. To zaniechanie zagraża zdrowiu, życiu i bezpieczeństwu nie tylko zwierzętom, ale przede wszystkim dolnośląskiej ludności – mówi Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. – Dlatego zwracamy się o odwołanie wojewody dolnośląskiego z jego funkcji.

Jak podkreśla parlamentarzystka, „w sytuacji zagrożenia katastrofą ekologiczną na drugiej najdłuższej rzece w kraju, która jednocześnie jest rzeką graniczną, zdecydowane działania są nie tylko obowiązkiem urzędnika państwowego, ale przede wszystkim mogą przyczynić się do ograniczenia skali tej katastrofy”.

– Zaniedbania Wojewody Dolnośląskiego w tej sprawie narażały ekosystem oraz zdrowie obywateli i obywatelek – pisze do premiera wrocławska posłanka.

Źródło: tuwroclaw.com


POWIĄZANE ARTYKUŁY