LUBIN. Zmarł jeden z mężczyzn, którzy wczoraj wymieniali zawory w przepompowni w Zimnej Wodzie. Ofiara to 59-letni mieszkaniec Lubina. Robotnicy prawdopodobnie zatruli się gazem wydobywającym się ze studzienki. Drugi z poszkodowanych pracowników – mieszkaniec gminy Lubin – nadal przebywa w lubińskim szpitalu. Jego stan jest poważny.
Wiadomość o śmierci mężczyzny policja otrzymała wczoraj około godziny 22. – Zwłoki zostały zabezpieczone dla prokuratury, która będzie wyjaśniać okoliczności tego wypadku – tłumaczy Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji.
Przypomnijmy, że jeden z pięciu pracowników, którzy wymieniali zawory, wszedł do studzienki kanalizacyjnej. Kiedy okazało się, że mężczyzna zasłabł, z pomocą ruszył mu kolega. On także stracił przytomność.
Wtedy pozostali pracownicy postanowili nie ryzykować i wezwali pomoc. Więcej na temat wypadku: www.lubin.pl/aktualnosci,16572,zatruli_sie_gazem_lub_szambem_foto_.html