Jeden spieszył się na obiad, drugi na spotkanie firmowe

2747

Jeden spieszył się na obiad u rodziców, drugi – na spotkanie firmowe. Portfele obu kierowców mocno odczują ten pośpiech. Za znaczne przekroczenie prędkości obaj otrzymali mandaty w wysokości 2,5 tys. zł.

Mundurowi z lubińskiej drogówki cały czas patrolują drogi w naszym powiecie, by ograniczyć brawurowe zachowania kierowców.

– Jeden z nich, jadąc audi na trasie Lubin-Polkowice, rozwinął swoją prędkość do 205 km/h, tj. o 85 km/h szybciej niż pozwalają na to przepisy. 43-latek został ukarany mandatem karnym w kwocie 2,5 tys. złotych oraz 15 punktami. Tłumaczył funkcjonariuszom, że spieszy się na obiad u rodziców – informuje asp. sztab. Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin.

Kolejnym zatrzymanym do kontroli drogowej na tej samej trasie, był 38-latek podróżujący audi, który na liczniku miał 210 km/h. – Swój pośpiech wytłumaczył spotkaniem firmowym. Jego również drogo kosztował pośpiech, gdyż jak poprzednik misi zapłacić wysoki mandat w kwocie 2,5 tys. zł. Na jego konto wpłynęło 15 punktów karnych – dodaje.

Przy okazji tych kontroli policjanci przypominają, że wielu groźnych zdarzeń na drogach można by uniknąć, gdyby kierujący częściej myśleli o potencjalnych skutkach ryzykownej jazdy.

– Przede wszystkim powinni pamiętać, że wraz ze wzrostem prędkości, panowanie nad pojazdem staje się trudniejsze. Wydłuża się droga hamowania, a jednocześnie skraca czas niezbędny na odpowiednią reakcję w sytuacji zagrożenia – zauważa asp. sztab. Serafin.


POWIĄZANE ARTYKUŁY