Groził żonie, że ją zabije

2896

Alkohol, awantury, wyzwiska i przemoc były w tym domu na porządku dziennym. Dramat kobiety miał trwać już kilka lat. Jej agresywny mąż trafił wreszcie za kraty. Na razie na najbliższe trzy miesiące, po tym jak groził swojej małżonce śmiercią, łamiąc jednocześnie sądowy zakaz zbliżania się do niej. Policja przy tej okazji przypomina, że przemoc domowa to przestępstwo i warto zgłaszać każdy taki przypadek.

56-letni mieszkaniec gminy Lubin trafił do policyjnej celi, chwilę po tym, jak jego żona złożyła zawiadomienie, że mąż grozi jej śmiercią oraz wprowadził się do niej, pomimo orzeczonego sądowego zakazu zbliżania się do niej. Obowiązywał go też zakaz opuszczenia mieszkania.

Z relacji kobiety wynikało, że dramat w tej rodzinie trwał od kilku lat. Alkohol, awantury, wyzwiska, groźby były w tym domu codziennością. Mężczyzna był w przeszłości karany za znęcanie się nad najbliższymi.

Dzięki szybkiej reakcji patrolu prewencji 56-latek został zatrzymany. Zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów.

– Na wniosek policji i prokuratury, sąd zastosował już wobec podejrzanego  środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Mężczyzna może odpowiadać za stosowanie przemocy wobec najbliższych, kierowania gróźb karalnych, a także niestosowanie się do zakazu i  nakazu sądowego – informuje aspirant sztabowy Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.

Przy tej okazji policja przypomina, że przemoc w rodzinie nie jest sprawą prywatną, lecz przestępstwem ściganym przez prawo. Wykorzystywanie, bicie i krzywdzenie osób bliskich jest traktowana tak samo, jak przemoc wobec obcych.

– Pamiętaj! Masz prawo złożyć na policji lub w prokuraturze wniosek o wszczęcie postępowania karnego wobec osoby, która krzywdzi Ciebie i Twoją rodzinę – przypomina rzeczniczka.

– Przemoc domowa rzadko jest incydentem jednorazowym. Jeżeli wobec sprawcy nie podejmie się natychmiastowych, stanowczych działań – przemoc się powtórzy. Policja zwykle jest wzywana w ekstremalnych sytuacjach, czasami zbyt późno. Jeżeli wiesz, że osobie z twojego otoczenia dzieje się krzywda, nie czekaj! Powiadom organy ścigania lub najbliższy ośrodek pomocy społecznej – apeluje asp. szt. Sylwia Serafin.


POWIĄZANE ARTYKUŁY