Z „Miedziowym” klubem zdobyła mistrzostwo Polski, podwójną koronę, reprezentowała kraj z orzełkiem na piersi. Z Lubina odeszła, ale po krótkiej przerwie wróciła. Klaudia Pielesz, bo o niej mowa, rozpoczęła nową przygodę ze szczypiorniakiem w Żorach i to w podwójnej roli.
Klaudia Pielesz od 2007 roku była związana z Zagłębiem Lubin. To właśnie tutaj cieszyła się ze zdobycia złotego medalu mistrzostw Polski w 2011 roku. Na swoim koncie ma także pięć srebrnych i jeden brązowy medal. Z Lubina odeszła w 2014 roku, ale wróciła przed sezonem 2017/2018. Teraz, odeszła z klubu już na dobre w kwietniu tego roku. Swoją dalszą sportową karierę poprowadzi w zespole MTS Żory, gdzie będzie zawodniczką (z numerem 99), a także asystentką trenera Bartłomieja Dudy. – Nie ukrywam, że sercem bliżej mi jest do grania na boisku, ale myślę, że w roli trenera także sobie poradzę – komentuje Klaudia Pielesz dla Telewizji TVT.