Lubinianie narzekają, że od południa nie mogą się nigdzie dodzwonić. Problem dotyczy sieci Orange i T-Mobile. – Nie działają komórki – denerwuje się nasz Czytelnik, który mówi, że to już trzecia taka awaria w tym roku.
Dziś jest święto i operatorzy mają wolne. Trudno więc ustalić, co jest przyczyną usterki i kiedy znikną niedogodności. Telefony Orange nie działają także w promieniu co najmniej 25 km od Lubina. – Chyba w całym regionie zniknęła sieć – donoszą nasi Czytelnicy.
Trzy dni temu podobna awaria miała miejsce we wschodniej Polsce. Tam także nie działały telefony Orange i T-Mobile. Wówczas problem dotknął około 200 miejscowości.
Obawy lubinian potwierdziła przed chwilą rzeczniczka Orange we Wrocławiu. W rozmowie z TVN24 przyznała, że jest duży problem z awarią sieci. Pozbawionych kontaktu ze światem może być nawet 180 tysięcy Dolnoślązaków. Jest nadzieja, że do wieczora wszystko wróci do normy.
AKTUALIZACJA Przed godz. 20 wszystko wróciło do normy.