Giną tam ludzie, a piratów i tak nie brakuje

3444

I znowu to samo. Skoro droga jest prosta, bez zakrętów i wybojów, to można wcisnąć gaz do dechy. Efekt? Trzech kierowców z naszego powiatu znowu straciło prawo jazdy. Dwóch w miejscu, gdzie bardzo często dochodzi do śmiertelnych wypadków.

Policjanci patrolowali drogi powiatu lubińskiego w ramach akcji „Prędkość”. Kierowców pod lupę wzięli mundurowi z grupy „Speed”.

– Funkcjonariusze zwracali szczególną uwagę na tych kierowców, którzy swoim zachowaniem stwarzają zagrożenie na drodze. Pod lupą funkcjonariuszy znaleźli się w szczególności piraci drogowi – informuje asp. sztab. Sylwia Serafin, oficer prasowy KPP Lubin.

A tych, jak się okazuje, na naszych drogach nie brakuje. Tylko jednego dnia prawo jazdy straciło aż trzech kierowców. – Każdy z nich przekroczył prędkość w terenie zabudowanym o ponad 51 km. Rekordzista miał na swoim liczniku 112 km/h, a więc o 62 km więcej, niż pozwalają na to przepisy. To rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego – podkreśla asp. sztab. Serafin.

Dwóch kierowców zostało zatrzymanych na drodze K 36 w miejscowości Miłosna. – To właśnie na tym odcinku w ostatnich latach doszło do wielu wypadków drogowych, w których osoby uczestniczące w zdarzeniu, poniosły śmierć na miejscu. To miejsce jest objęte szczególnym nadzorem przez lubińskich funkcjonariuszy – przypomina policjantka.

Zatrzymani kierowcy stracili prawo jazdy na trzy miesiące. Otrzymali też po 500 zł mandatu i 10 punktów karnych. – Policjanci apelują: kierowco, zwolnij, bo prędkość zabija! Lekceważący przepisy i ignorujący obowiązujące limity prędkości kierowcy, są zagrożeniem dla innych podróżujących – przypomina asp. sztab. Serafin.


POWIĄZANE ARTYKUŁY