Hala RCS w Lubinie już niejednokrotnie była świadkiem gal sportów walki. Jednak po raz pierwszy w naszym mieście dojdzie do pojedynku o pasy mistrzowskie federacji WBA oraz IBO z udziałem najlepszego polskiego pięściarza wagi półciężkiej – Pawła „Furii” Czyżyka. Tego dnia swoją szansę na pokazanie się przed własną publicznością, także w zawodowym pojedynku będzie miał inny lubinianin – Konrad Czajkowski.
Urodzony w Lubinie Paweł Czyżyk podkreśla, że wielki wpływ na jego pięściarską karierę miał Marek Zajdel. Dzięki niemu mocno rozwijał swoją pasję do boksu. Paweł miał świetne osiągnięcia, a znany był zawsze z mocno ofensywnego boksu, przez co także zaczęto mówić na niego „Furia”. Z czasem utalentowany pięściarz chciał czegoś więcej i w 2017 roku po Pięściarskich Mistrzostwach Dolnego Śląska w Boksie Seniorów, mówił już często o podniesieniu poprzeczki wyżej, a w maju 2018 roku mogliśmy go oglądać w walce zawodowej przeciwko Janowi Klimkowi. Lubinianin wygrał jednogłośnie.
Apetyt rósł w miarę jedzenia. Paweł trenował coraz więcej, mocno stąpając po zawodowym ringu w Polsce. Podczas tej drogi jego przeciwnikami byli także zawodnicy zza granicy. Między innymi Jonathan Cotteret, którego lubinianin „rozłożył na łopatki” przed czasem. Było to w ramach organizowanej przez Polsat Boxing Promotion, z którym Paweł podpisał kontrakt w 2021 roku. Teraz, czeka nas mocna gala w rodzinnym mieście Furii.
Pojedynek Pawła to walka wieczoru, ale jak sam podkreśla, cieszy go, że wraz z nim okazję do zaprezentowania się będą mieli inni pięściarze z Lubina, mianowicie z klubu MKB Energetyka Lubin i Stowarzyszenia Boks Lubin. Z tego pierwszego, będziemy oglądać również walkę zawodową. Konrad Czajkowski (mający na koncie dwie walki zawodowe) skrzyżuje rękawice z debiutantem w zawodowej drodze – Jakubem Świderskim.
Wychowanek MKB ma za sobą udaną przygodę w amatorskim świecie boksu. Medale podczas Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w Ząbkowicach Śląskich, czy jako senior zwyciężył podczas V Międzynarodowego Memoriału im. Artura i Zbigniewa Olechów. Rok temu został mistrzem Dolnego Śląska, a w marcu zaliczył swój zawodowy debiut (remis z Dawidem Turkiem podczas gali RBK BOXING NIGHT 2, przyp. red.). Walka którą stoczy 5 Listopada przed rodzimą publicznością, będzie już trzecią w roli profesjonalnego pięściarza. W gali udział weźmie jeszcze inny lubinianin. Będzie to przedwalka, ale o tym wkrótce.
Pojedynek Czajkowski vs Świderski otworzy zawodową część gali Polsat Boxing Promotions 12. Wcześniej w ringu swoje umiejętności zaprezentują pięściarze olimpijscy. Bezpośrednio po Konradzie Czajkowskim i Jakubie Świderskim, między liny wejdą Max Suske oraz Patrik Fiala. Pierwszy z nich to podopieczny grupy Polsat Boxing Promotions, który w świetnym stylu przedstawił się polskiej publiczności, nokautując Remigiusza Runowskiego. Kolejny występ Niemca na ringu Polsat Boxing Promotions nie był już tak owocny i ambitny 19-latek chce ponownie zabłysnąć 5 listopada w Lubinie. Jego o sześć lat starszy, czeski rywal oprócz wieku góruje także doświadczeniem. Patrik Fiala ma na koncie 5 wygranych pojedynków, 2 porażki i jeden remis. Dla porównania rekord Maxa Suske to 4 zwycięstwa i jedna porażka.
Hitem gali Polsat Boxing Promotions 12 będzie starcie o pasy mistrzowskie WBA Continental oraz IBO International w wadze półciężkiej z udziałem Pawła „Furii” Czyżyka oraz Włocha Dragana Lepei. Swoje pojedynki stoczą też niepokonani podopieczni grupy PBP, Konrad Kozłowski oraz Ihosvany Garcia.
Bilety na galę Polsat Boxing Promotions 12 można kupować w serwisie Biletyna.pl.