Folkowa fiesta w Rudnej

69

Mieszkańców gminy Rudna oczarowali goście z niemal całego świata. Najpierw podczas krótkich wizyt w kilku wsiach, a następnie podczas parady ulicami Rudnej i galowego koncertu na gminnym stadionie. Dziewiętnasta edycja Międzynarodowego Festiwalu Folklorystycznego „Świat pod Kyczerą” jak zwykle wywołuje zachwyt publiczności.

Świat pod Kyczerą 2016 - Rudna (28)

Pomysłodawcą i organizatorem festiwalu jest istniejący już od ćwierć wieku Łemkowski Zespół Pieśni i Tańca „Kyczera”. Pierwsze artystyczne spotkanie artystów ludowych z całego świata miało miejsce dwadzieścia lat temu. Dziś „Świat pod Kyczerą” to dziesięciodniowy cykl koncertów na Dolnym Śląsku i w Małopolsce, które dla wielu mieszkańców małych miejscowości są jedyną okazją do spotkania z innymi kulturami.

Kyczera to popularna góra na Łemkowszczyźnie. Takich gór było kilka i jeśli chłopak chciał się oświadczyć dziewczynie, to robił to na kyczerze. Pod kyczerą pasiono owce, umawiano się na randki – wyjaśnia Jerzy Starzyński, dyrektor festiwalu. – To pewien symbol Łemkowszczyzny, który obraliśmy zakładając dwadzieścia pięć lat temu nasz zespół. A sam „Świat pod Kyczerą” ma dwa przesłania – chcieliśmy przedstawić nasz łemkowski świat społeczności lokalnej i międzynarodowej. Równocześnie chcemy przedstawić naszych zagranicznych przyjaciół mieszkańcom regionu i sprawić, żeby to świat odwiedzał ich.

Świat pod Kyczerą 2016 - Rudna (21)

Sam zespół „Kyczera” podróżuje po całym świecie. Niedawno artyści wrócili z Gruzji, a wcześniej odwiedzili Chiny. Swego czasu nie skorzystali z zaproszenia na Tahiti z uwagi na zbyt długą i skomplikowaną podróż, jakiej wymagałoby dotarcie na tę wyspę. Za to bardzo dobrze ich talent poznała publiczność w Meksyku, gdzie zespół spędził w tournée miesiąc.

– Nie zapomnę tego wyjazdu, bo nasza grupa wzbudzała tam chyba największą sensację. Towarzyszył nam prawdziwy fanklub dziewcząt i chłopców, którzy jeździli za nami – opowiada Jerzy Starzyński. – Na jednym z koncertów, na kampusie uniwersyteckim, musieli interweniować ochroniarze, bo w momencie, gdy nasi chłopcy wychodzili na scenę, zachowanie dziewcząt na widowni przypominało atmosferę koncertu rockowego – pisk, szał. Występowaliśmy też w jednym z najcięższych więzień przy granicy ze Stanami Zjednoczonymi i proszę sobie wyobrazić reakcję kilkuset osadzonych tam mężczyzn, gdy na scenę wychodziły nasze dziewczęta i zaczynały wirować w tańcu – wspomina dyrektor festiwalu i menedżer zespołu jednocześnie.

Jak na „Świat pod Kyczerą przystało” podczas wczorajszej zabawy w Rudnej było głośno, kolorowo i radośnie. Parada zespołów, która przeszła od gimnazjum przez plac pod Urzędem Gminy na stadion zgromadziła liczną publiczność. Prawdziwą furorę wywołały zespoły z Turcji i Kolumbii, które porwały mieszkańców Rudnej do wspólnego tańca.

Świat pod Kyczerą 2016 - Rudna (78)

Nasza energia bierze się z miejsca, w którym mieszkamy – śmieje się kolumbijska tancerka Elisabeth Arce. – Mamy pięknych, uśmiechniętych ludzi, cały czas szczęśliwych i próbujących też uszczęśliwiać innych. Dla nas obecność tu jest wspaniałą okazją do podzielenia się naszą kulturą i nauczenia się czegoś także od zespołów z innych krajów. Wszyscy tutaj są bardzo dobrymi artystami.

Zespół liczy dwadzieścia osób i działamy od 2001 roku – mówi Nidal Kassem, opiekun grupy młodych artystów reprezentujących Izrael i Palestynę. – Pochodzimy z regionu Nazaret, z wioski Kefar Kanna – miejsca, w którym Jezus Chrystus w cudowny sposób zamienił na weselu wodę w wino. Polską jesteśmy oczarowani – gdzie nie spojrzeć, wszędzie jest zielono.

Świat pod Kyczerą 2016 - Rudna (100)

W Rudnej wystąpiły wczoraj także grupy z Rosji, Serbii, Indii, Palestyny, Tajwanu, Słowacji i Polski. W barwnym korowodzie przeszły także zespoły folklorystyczne z samej gminy Rudna.

To chyba jedyny festiwal, w ramach którego zespoły z całego świata, nawet zawodowe, tak jak w tym roku grupa z Kolumbii, występowały na koncertach w małych miejscowościach: Gawronkach, Orsku, Studzionkach, Górzynie, Koźlicach. Ci artyści występują też w domach pomocy społecznej, placówkach opiekuńczych, domach dziecka – opowiada Jerzy Starzyński. – W festiwalu biorą udział też miejscowe zespoły folklorystyczne, dla których przejście w pochodzie i występ obok zespołów z innych stron świata jest wspaniałą przygodą i nobilitacją

Świat pod Kyczerą 2016 - Rudna (101)

W Rudnej festiwal gości od czternastu lat. Barwny pochód zespołów jest tu już tradycją.

To najważniejsze święto kulturalne w gminie Rudna – twierdzi Władysław Bigus, wójt gminy Rudna. – To wspaniałe pokazanie różnych kultur z prawie wszystkich kontynentów. Pamiętam wiele ciekawych zespołów, w tym rewelacyjne występy Brazylijczyków, a dziś gościmy Polaków, potomków zesłańców z Syberii, którzy, żeby do nas dotrzeć jechali między innymi pięć dni koleją transsyberyjską. Pochodzę z Kresów i dla mnie spotkania z przyjeżdżającymi tu zespołami są niekiedy bardzo emocjonujące.

Jestem na „Kyczerze” po raz kolejny. Bardzo mi się podoba ta różnorodność, wielokulturowość. Przyjeżdżają tu fantastyczni ludzie – mówi Izabela Niewiadomska, mieszkanka Rudnej.

Dziś wieczorem zagraniczni goście wystąpią przed mieszkańcami gminy Lubin – koncert rozpocznie się o godzinie 19 w Liścu. Natomiast finałowa gala festiwalu odbędzie się jutro o godzinie 16 w legnickim parku.


POWIĄZANE ARTYKUŁY