Temu kto w Tłusty Czwartek nie zje ani jednego pączka, nie będzie się wiodło – tak przynajmniej mówi polski przesąd. Dlatego nie warto ryzykować. Nawet jeśli przez cały rok stosujesz drastyczną dietę, dziś skosztuj choć jednego.
Przeciętny Polak pochłania tego dnia 2,5 pączka. W sumie w Tłusty Czwartek zjadamy tych smakołyków prawie 100 mln. A ile dziś zjedzą ich lubinianie?
Taki pączek waży około 50 gramów i ma 200 kalorii. Aby go spalić, trzeba by było biegać przez 20 minut, spacerować przez 57 lub jeździć na rowerze przez 54.
Tłusty czwartek rozpoczyna ostatni tydzień karnawału, jest również ostatnim czwartkiem przed Wielkim Postem. Objadamy się tłustymi pączkami i faworkami. Nasi przodkowie zaś tego dnia pochłaniali słoninę, boczek i mięso, które suto zapijano wódką. Pierwsze pączki zrobione były z chlebowego ciasta, nadziewane słoniną i smażone na smalcu. Dopiero w XVI w. tłusty czwartek stał się słodkim czwartkiem. Początkowo te pączki były twarde i szczodrze wypełnione marmoladą. Dopiero później stały się miękkie i pulchne.
MRT