Już dzisiaj możemy poznać Mistrza Polski w sezonie 2020/2021! Piłkarki ręczne Zagłębia Lubin w hali RCS podejmować będą EKS Start Elbląg, a do mistrzostwa Polski Miedziowym wystarczą zaledwie dwa punkty.
Zagłębie w obecnym sezonie nie przegrało jeszcze w regulaminowym czasie gry. Lubinianki mają za sobą serię 16. zwycięstw z rzędu, a ostatnio przegrały po karnych w derbowym meczu z KPR-em Gminy Kobierzyce. Ten wynik sprawił, że do upragnionego złota podopiecznym Bożeny Karkut brakuje już tylko dwóch punktów.
– Życzymy sobie i naszym kibicom tego, abyśmy wszyscy już w piątek mogli cieszyć się z mistrzowskiego tytułu. Na pewno mecz ze Startem nie będzie dla nas łatwą przeprawą. Jest tuż już czarta runda i w każdej z drużyn z pewnością odczuwalne jest jakieś zmęczenie. Po ostatnim spotkaniu w Kobierzycach jesteśmy bardzo zmotywowane i zrobimy wszystko, aby mistrz Polski był już znany po meczu z Elblągiem – mówi Joanna Drabik, obrotowa Miedziowych.
Start Elbląg to solidna drużyna, która plasuje się w środku stawki PGNiG Superligi Kobiet. Na własnym parkiecie elblążanki są niezwykle groźne, ale w Lubinie Zagłębie będzie faworytem – Nie możemy patrzyć, która drużyna zajmuje jakie miejsce. Start jest zespołem bardzo zdeterminowanym i walecznym, co pokazały nasze wyjazdowe spotkania z nimi, których losy ważyły się do ostatnich chwil – mówi rozgrywająca Zagłębia, Patrycja Świerżewska.
Piątkowy mecz w hali RCS w Lubinie rozpocznie się o godzinie 17:00. Transmisja w TVP Sport, na sport.tvp.pl oraz w aplikacji mobilnej.