Działacze PiS stracą posady w KGHM?

82

Do końca maja pracę w miedziowym holdingu mają stracić wszyscy wysocy menedżerowie będący działaczami Prawa i Sprawiedliwości – taką informację podaje „Gazeta Wyborcza”.

Kadrowa rewolucja ma objąć wszystkich członków zarządu spółek wchodzących w skład grupy KGHM. Wśród wymienianych przez „GW” jako pewniki nazwisk są: Mirosław Stanisławski i Rafał Czepil – szefowie KGHM TFI, prezes Centrozłomu Lesław Grajewski i zarządzający Pol-Miedź Trans Zbigniew Bytnar. Nowej pracy będą musieli podobno poszukać też szefowie Mercusa i Zanamu.

Na pytanie, czy rzeczywiście personalne decyzje już zapadły, rzecznik KGHM Jolanta Piątek odpowiada: – Do dziś żadne zmiany na wymienionych przez „Gazetę Wyborczą” stanowiskach nie zaszły.

Powołany w październiku na miejsce Krzysztofa Skóry prezes związany jest z wicepremierem Mateuszem Morawieckim – zanim Radosław Domagalski-Łabędzki trafił do KGHM, był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Rozwoju. Jego pojawienie się w Polskiej Miedzi odebrane zostało jako znak, że o sprawach KGHM decydują już politycy PiS z Warszawy, a nie Wrocławia.


POWIĄZANE ARTYKUŁY