Młody kierowca Opla dwa razy zlekceważył sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Najpierw został zatrzymany prowadząc auto w Rudnej, a następnego dnia na jechał drogą z Koźlic do Lubina. Teraz mieszkaniec gminy Rudna może posiedzieć za kratami nawet pięć lat.
Policjanci z komisariatu w Rudnej podczas patrolowania tej miejscowości zwrócili uwagę na kierowcę Opla.
– Młody mężczyzna zaczął się nerwowo zachowywać na widok radiowozu. Po zatrzymaniu i sprawdzeniu w policyjnych rejestrach okazało się, że 21-latek ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych – informuje asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lubinie.
Policjanci zakazali mężczyźnie dalszej jazdy, a następnego dnia zatrzymał go inny patrol.
– Młody mieszkaniec gminy Rudna zlekceważył przepisy prawa i sądowy zakaz raz jeszcze. Tym razem został zatrzymany na trasie z Koźlic do Lubina – dodaje Serafin.
Za niestosowanie się do sądowego zakazu 21-latkowi grozić może nawet pięć lat za kratami.