Jest bardzo utalentowaną lekkoatletką. Przed nią występ na mistrzostwach Polski we Wrocławiu, gdzie ma zamiar nie tylko poprawić technikę, ale także wywalczyć medal. Aleksandra Dudziak jest reprezentantką Sokoła Lubin. Podopieczna Andrzeja Szczupaka pomimo wakacji ciężko trenuje, bo wie, że tylko dzięki temu może osiągnąć swój życiowy cel.
Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży odbędzie się w dniach 13-15 lipca we Wrocławiu. Aleksandra Dudziak wystartuje na dystansie 400 m. W rywalizacji weźmie także udział inny reprezentant „Sokoła” Kacper Furmańczyk. Wyżej wspomniani zawodnicy znajdują się na najwyższych miejscach w rankingu Polski. Za każdym razem nie zawodzą swoich trenerów.
– Jeżeli chodzi o kondycję fizyczną, to czuję się znakomicie. Trener dokładnie mnie przygotowuje do każdych zawodów. Zwracamy uwagę na każdy szczegół i dopracowujemy wszystkie niedociągnięcia. Jeżeli chodzi o psychikę, to także czuję się dobrze, aczkolwiek jest stres jak przed każdymi zawodami – przyznała Aleksandra Dudziak.
Jak przyznała nam lubińska lekkoatletka, nawet jeśli zna możliwości swoich rywali, to nigdy nie można być zbyt pewnym siebie, bo często niuanse decydują o przegranej lub zwycięstwie. – Cały czas spotykam na zawodach te same osoby. Jednak każda rywalizacja się różni od poprzedniej. Tu chodzi o dyspozycję dnia czy samopoczucie. Starty są bardzo różne. Nawet najmniejszy element może zmienić bieg – skomentowała zawodniczka „Sokoła”.