GMINA LUBIN. Na ponad dwa tysiące złotych cwani rabusie nakradli drzewa z lubińskiego lasu. Złodziejom udało się jednak uciec. Grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności. O procederze poinformował leśniczy.
– Dla dobra śledztwa nie możemy podać miejsca, w którym dokonano kradzieży – wyjaśnia oficer prasowy lubińskiej policji, aspirant sztabowy Jan Pociecha. – Do podobnych zdarzeń, w tym samym kompleksie leśnym, doszło dwa razy: 8 lutego i w piątek rano – potwierdza policjant.
Łączna szkoda wynosi ponad dwa tysiące złotych. Niewykluczone, że złodzieje wrócą do lasu. Dlatego policjanci o pomoc proszą mieszkańców, a w szczególności kierowców, którzy widzieli podejrzane samochody wyjeżdżające z lasu.
Przypomnijmy, że kradzież drzewa z lasów państwowych jest przestępstwem.