Zobaczcie co słychać o najlepszej obrotowej minionego sezonu. Zapraszamy do lektury wywiadu z Joanną Drabik, mistrzynią Polski i zdobywczynią Pucharu Polski w sezonie 2020/2021.
Na początek powiedz jak Ci mijają wakacje?
Szybko, to chyba najlepsze słowo. Tym razem dosyć wcześnie startujemy z przygotowaniami. Już 30 czerwca spotykamy się na zgrupowaniu kadry, dlatego okres wypoczynkowy mamy zdecydowanie krótszy
Obecnie przybywasz w rodzinnym gospodarstwie można powiedzieć, że postawiłaś na czynny wypoczynek?
W zasadzie swojego gospodarstwa nie mamy. Raczej pomagam kuzynowi, jeżeli jest taka potrzeba, a trzeba przyznać, że okres letni zawsze należy do bardzo intensywnych. Moi rodzice natomiast od wielu lat prowadzą firmę leśną i jeśli nadarza się taka okazja, to z przyjemnością pomagam w tych pracach. To dla mnie czynny wypoczynek, ale w także niezły relaks.
Jak obecnie wygląda Twój dzień?
Każdy wygląda podobnie. Wstajemy stosunkowo wcześnie rano, ponieważ temperatura jest wysoka, a w tej pracy zdecydowanie jest to uciążliwe, tym bardziej, że najczęściej pracujemy na otwartej przestrzeni, a tam słońce nikogo nie oszczędza. Po pracy jest czas na chwilę odpoczynku i posiłek. Obecnie jest również okres zaliczeniowy na studiach, także mam sporo nauki i egzaminów. Oczywiście znajduję czas na spotkania z rodziną i znajomymi, a także wiele innych ciekawych zajęć. Na wsi trudno się nudzić, bo zawsze znajdzie się jakieś zajęcie.
Dlaczego warto spędzać wolny czas na wsi?
Dla mnie osobiście oznacza to spokój. To natura i inne życie niż to, które mam na co dzień. Tutaj, pomimo ciężkiej pracy i wielu obowiązków świat zwalnia i jest troszkę inny. Stosunkowo wcześnie opuściłam rodzinny dom, ze względu na treningi i szkołę, wiec jeśli mam możliwość, to nadrabiam stracony czas.
W tym wszystkim znajdujesz czas aby oglądać mecze Euro?
Tak, mam w domu fanów sportu, tak wiec żadne wydarzenie sportowe nie uchodzi ich uwadze. Sport zawsze królował w naszym domu, bez względu na dyscyplinę.
Jaki według Ciebie będzie wynik środowego meczu Polska – Szwecja?
Nie jestem dobrym typerem. Jestem sportowcem i daleka jestem od kalkulowania. Całym sercem jestem za Polakami, którzy zagrali fajne spotkanie z Hiszpanami. Mecz ze Szwecją będzie zupełnie inny. Maja oni szeroki sztab, który zrobi wszystko by byli dobrze przygotowani, ale to jest tylko sport. Z doświadczenia wiem, że nie zawsze jest tak, jak byśmy tego chcieli. Trzymam mocno kciuki za wygrana naszej kadry i oczywiście będę ich wspierać przed telewizorem.
Sezon 2020/2021 PGNiG Superligi Kobiet za nami. Jak go podsumujesz?
Na pewno był to udany sezon dla Zagłębia i to nie ulega wątpliwości. Zdobyłyśmy wszystko, co było do zdobycia. Kosztowało nas to dużo pracy i zaangażowania, nie tylko fizycznego i mówię tu nie tylko o zawodniczkach, ale również sztabie szkoleniowym. Nie było łatwo, a czasem przychodziły trudne momenty, ale taki właśnie jest sport. Potrzebowałyśmy kilku miesięcy na zgranie się ze sobą. Przed nami nadal dużo ciężkiej pracy, ale ciągle chcemy być lepsze, a to podstawa każdego sukcesu.
Zostałaś również wyróżniona indywidualnie. Czym dla Ciebie jest Gladiator za miniony sezon?
To dla mnie ogromne wyróżnienie i bardzo przyjemne uczucie. Tak naprawdę nagrodę obrotowej zawdzięczam całej drużynie. Dziękuje dziewczynom za ciężką pracę, którą dla mnie wykonały, bo bez nich nie mogłabym zaistnieć na boisku .
Przed nowymi rozgrywkami będziemy głównym faworytem do mistrzostwa?
Pewnie tak. Mistrzostwo Polski nas do tego obliguje. Myślę, że każdy zdążył zauważyć, że w sporcie faworyci są na papierze, a często to boisko weryfikuje .
Jak z perspektywy czasu ocenisz swoją decyzję o przejściu do Zagłębia?
Moja decyzja nie obyła się bez oddźwięku, bo to przecież terytorium największego „wroga”. Początek był trudniejszy, była chwila na aklimatyzację i poznanie środowiska. Dziewczyny, z którymi znałam się już wcześniej pomogły mi w szybkim odnalezieniu się w Lubinie i pokazały wszystkie niezbędne miejsca do życia. Dosyć szybko zbudowałyśmy drużynę z dobrą atmosferą, którą było widać przez cały sezon na parkiecie. Zdobyłyśmy mistrzostwo i Puchar Polski, także odpowiedź na powyższe pytanie jest oczywista.