Policja schwytała dwóch mieszkańców Lubina, podejrzanych o zabójstwo 29-letniego mężczyzny i nie wyklucza dalszych zatrzymań. Przypomnijmy, że do tragedii doszło dziś w nocy około godziny pierwszej.
– W ręce policji wpadli już po kilku godzinach – informuje starszy aspirant Jan Pociecha z lubińskiej policji. Mundurowi odzyskali również telefon należący do zamordowanego.
– 28 sierpnia 2009 roku około godz. 1.15 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Lubinie został powiadomiony przez jednego z mieszkańców o tym, że na chodniku leży młody, zakrwawiony mężczyzna – relacjonuje oficer prasowy policji. – Na miejsce niezwłocznie wezwano pogotowie ratunkowe. Niestety, mimo prowadzonej przez lekarzy akcji reanimacyjnej, nie udało się go uratować – dodaje.
Policjanci z wydziału kryminalnego zatrzymali podejrzanych mieszkańców Lubina, w wieku 24 i 31 lat. Wkroczyli do ich mieszkań nad ranem.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że do 29-letniego mieszkańca Lubina podeszła grupka innych mężczyzn. Zaczepili go niedaleko klubu nocnego „Rozalia”, a następnie pobili. W czasie szamotaniny jeden z napastników ugodził przechodnia nożem. Ostrze trafiło w klatkę piersiową.
Nieoficjalnie wiadomo, że ofiara to pracownik jednej z prywatnych firm w Lubinie. Wczoraj, po pracy, wyszedł z kolegami na piwo…
Za zabójstwo grozi kara do 25 lat lub dożywotniego więzienia.