Do Chorzowa bez sentymentów

8

15 grudnia ekipa Bożeny Karkut zmierzy się na wyjeździe z KPR Ruchem Chorzów. Po zakończeniu sezonu 2011/2012 do drużyny z Górnego Śląska przeszła Monika Migała. Lubinianki spotkają się z byłą koleżanką z zespołu. Jednak jak mówią na parkiecie nie ma sentymentów, walczy się o dwa punkty.

Zespół Janusza Szymczyka zajmuje obecnie 9. lokatę w Superlidze Kobiet z ośmioma punktami na koncie. Podopieczne Bożeny Karkut wygrywają mecz za meczem. Po spotkaniu z Nowym Sączem, lubinianki umocniły pozycję wicelidera rozgrywek. Do Chorzowa miedziowe jadą z jednym nastawieniem – zdobyć kolejne dwa punkty. Przy okazji meczu, lubinianki będą miały okazję spotkania się z byłą koleżanką z drużyny, obecnie skrzydłową KPR Ruchu Chorzów Moniką Migałą. – Jedziemy do Chorzowa, gdzie rozegramy bardzo ważny mecz dla nas. Chodzi o to, że mamy sporo strat. Akurat w tej rundzie. Będziemy jechały po zwycięstwo. Jedziemy do Moniki, jest naszą koleżanką. Niestety na parkiecie nie ma koleżanek, walczymy do samego końca o zwycięstwo. – powiedziała Natallia Tsvirko, bramkarka KGHM Metraco Zagłębia Lubin.

Spotkanie Zagłębia z Ruchem Chorzów odbędzie się o godzinie 16.00 na terenie rywalek miedziowych.
 


POWIĄZANE ARTYKUŁY