Dla serca Nataszki liczy się czas

1083

Pojawiła się nadzieja, bo 4-letnią Nataszkę z Lubina zgodzili się zoperować lekarze z austriackiej kliniki. Do zabiegu zostało niewiele czasu, a kwota do uzbierania jest spora. Każda złotówka jest na wagę złota. Niestety serduszko dziewczynki słabnie.

Natasza z mamą

O Nataszy Michalskiej, której małe serduszko ma krytyczne zwężenie (stenozę) zastawki aortalnej, pisaliśmy w połowie lipca (TUTAJ). Wtedy rodzice jeszcze nie wiedzieli, gdzie zoperowana może zostać ich córeczka. Czekali na odpowiedź z klinik, do których zwrócili się o pomoc.

– Serce jest mało wydolne. Natasza szybko się męczy i jej stan ogólnie jest krytyczny. Nikt w Polsce się nie zgodził na tę operacją, a konsultowaliśmy się z wieloma kardiologami w całym kraju – mówiła nam w lipcu ze łzami w oczach mama dziewczynki Anna Sorbian. – Fundacja Espero, pod której opieką jest Natasza, napisała więc do klinik za granicą, między innymi w Stanach Zjednoczonych. My sami również pisaliśmy, wysyłając całą dokumentację – wyjaśniała wówczas.

Dziś już wiadomo, że 4-latkę z Lubina mogą zoperować lekarze z austriackiej kliniki w Linz. Termin operacji wyznaczono na 20 listopada. Jednak zabieg wyceniono na 240 tys. zł.

Czasu na zebranie niezbędnej kwoty zostało niewiele. Rodzice muszą wpłacić pieniądze dwa tygodnie przed operacją. Liczy się każda złotówka i każda chwila.

– Wyniki Nataszki nie są dobre – przyznaje mama dziewczynki.

Do tej pory na portalu siepomaga.pl zgromadzono 39 tys. zł. Pieniądze trafiły na subkonto Nataszki w Fundacji „Espero – Nadzieja dla Dzieci”. Tę zbiórkę zamknięto, ze względu na opłaty za jej prowadzenie, i uruchomiono nową na stronie pomagam.pl, która nie pobiera takiej opłaty. Tu na liczniku widnieje na razie 9 tys. zł.

Fot. Archiwum rodziny

Rodzice starają się zgromadzić pieniądze potrzebne na operację Nataszki w różny sposób. Zabiegali m.in. o zbiórkę nakrętek. Połowa kwoty ze sprzedaży nakrętek z pojemników serc znajdujących się w Lubinie zostanie przeznaczona właśnie na leczenie Nataszy.

Dla dziewczynki organizowane są również różne imprezy i akcje. Na przykład całe wpisowe z II edycji Marszu i Biegu „Sąsiedzi Żelaznego Mostu”, który odbędzie się już w najbliższą sobotę, 24 września, przekazane zostanie na operację 4-letniej lubinianki. Wciąż można przyłączyć się do zabawy, jednocześnie pomagając wyzdrowieć Nataszy. Szczegóły na temat wydarzenia dostępne są na Facebooku poniżej.

W mediach społecznościowych cały czas odbywają się też licytacje dla dziewczynki. Wystawiać różne przedmioty i kupować można na profilu Aby serce mogło bić w dobrym rytmie – licytacje dla Nataszy na Facebooku.

Nataszka w ciągu 4 lat swojego życia odwiedziła niejednego lekarza kardiologa i szpital. Każde konsultacje są dla niej traumatycznym przeżyciem. Jak mówi jej mama, po wizytach u lekarzy, dziewczynka przez długi czas dochodzi do siebie. Z pewności operacja, która ją czeka, nie będzie ostatnim takim zabiegiem w jej życiu, ale da jej szansę. Każdy, kto chce wspomóc małe serduszko Nataszki, może wpłacić pieniądze poprzez stronę pomagam.pl TUTAJ.


POWIĄZANE ARTYKUŁY