Derby Dolnego Śląska spotkaniem podwyższonego ryzyka

5368

Jeszcze kilkanaście dni temu istniało ryzyko, że to święto futbolu na Dolnym Śląsku odbędzie się bez udziału publiczności lub, jak to miało miejsce w przypadku meczu z Legią Warszawa, bez kibiców drużyny przyjezdnej. Na szczęście dla sympatyków piłki nożnej piątkowe derby pomiędzy Zagłębiem Lubin a Śląskiem Wrocław mogą zostać rozegrane przy pełnych trybunach. Wiemy już, że wybiera się na nie około tysiąca fanów WKS-u. Z kolei policja, i to nie tylko lubińska, szykuje się na to spotkanie z innego powodu.

Fot. ilustracyjne

Przypomnijmy, że w rozegranym 11 listopada meczu pomiędzy Zagłębiem Lubin a Widzewem Łódź kibice obu drużyn wielokrotnie odpalali race na stadionie, co jest zakazane. W przypadku gospodarzy był to jeden z elementów oprawy, przygotowanej z okazji 20-lecia grupy kibiców Orange City Boys ’03. To jednak nie usprawiedliwia łamania prawa przez fanów miedziowych. Dlatego też z wnioskiem o ukaranie klubu na dwa kolejne mecze bez udziału publiczności (z Legią Warszawa i Śląskiem Wrocław) zwróciła się do wojewody dolnośląskiego Wojewódzka Policji we Wrocławiu. Pisaliśmy o tym tutaj. 

Na szczęście dla kibiców i klubowych działaczy Zagłębia Lubin, wojewoda nie zdecydował się na tak radykalne środki. Postanowił, że mecz z Legią odbędzie się przy zamkniętym sektorze gości (sektor D). To oznaczało, że piłkarze ze stolicy nie mogli liczyć na doping swoich sympatyków, a klub Zagłębia straci finansowo na braku sprzedaży biletów kibicom przyjezdnym.

Sprawą otwartą wciąż jednak pozostawało spotkanie derbowe ze Śląskiem. Jednak w tej kwestii mamy do przekazania dobre wieści dla sympatyków obu zespołów. – Wojewoda dolnośląski umorzył postępowanie w tej sprawie. Decyzja ta jest następstwem wzorowego zabezpieczenia spotkania z Legią Warszawa – mówi Marcin Magda, dyrektor działu marketingu Zagłębia Lubin. Jak dodał przedstawiciel klubu, na piątkowy mecz wybiera się około tysiąc kibiców ze stolicy Dolnego Śląska, z czego 67 osób to członkowie Stowarzyszenia Klubu Kibiców Niepełnosprawnych.

– Liczymy na dobre widowisko sportowe. Śląsk jest obecnie liderem Ekstraklasy, poza tym pojedynki między tymi drużynami rzadko kończyły się bez goli. Poza tym będzie to ostatni mecz w tym roku. Warto więc go zobaczyć na żywo – zauważa Marcin Magda.

Do derbowego starcia szykują się również policjanci, wszak jest ono traktowane jako mecz podwyższonego ryzyka. – Siły będą adekwatne do zagrożenia. Na pewno otrzymamy wsparcie z całego województwa – informują lubińscy funkcjonariusze.

Fot. ilustracyjne

Tego dnia można się również spodziewać zabezpieczenia przez stróżów prawa dróg dojazdowych z Wrocławia do Lubina, a także większej niż zwykle liczby patroli na mieście.

Przypomnijmy, że w pierwszym spotkaniu tych drużyn rozegranym na początku sezonu (29 lipca) górą byli piłkarze Zagłębia, którzy pokonali na wyjeździe rywali zza między 2:1. Była to jak dotąd jedyna porażka Śląska przed własną publicznością. Jak będzie tym razem? Przekonamy się w piątek wieczorem. Początek starcia o godz. 20.30.


POWIĄZANE ARTYKUŁY