Derbowe zwycięstwo w Hali RCS

77

Zwycięstwo w derbowym starciu i to jeszcze we własnej hali smakuje podwójne. Bardzo dobrze wiedzą o tym podopieczni Pawła Szabelskiego, którzy w 3 serii spotkań Ligi Juniorów, podejmowali MKS Ikara Legnica. Cuprum zwyciężyło 3:0.

img_8872-copy

Lubinianie zaprezentowali bardzo dojrzałą siatkówkę. W Hali RCS podopieczni Pawła Szabelskiego bez większych problemów pokonali rywali zza miedzy. Skuteczne przyjęcie, dobra zagrywka i odpowiedni podwójny bądź potrójny blok często decydował o dużej różnicy punktowej. W pierwszym secie Cuprum wygrało 25:17. W drugiej części meczu gospodarze również utrzymywali równe tempo zwyciężając 25:19. Trzeci set lubinianie wygrali 25:16 i cały mecz 3:0.

– Chcieliśmy zagrać dobre spotkanie. Patrząc na rywala, to zdominować do i zagrać swoja siatkówkę, czyli dużo więcej myśleć, niż niektórzy w tej kategorii to robią. Gramy juniorami, ale chcemy wdrażać seniorską siatkówkę. Chcę, aby logicznie znajdowali odpowiedzi na siatkarskie zagadki – komentuje Paweł Szabelski, szkoleniowiec juniorów Cuprum Lubin.

– Najważniejszym aspektem w tym meczu było to, że my jeszcze w tym sezonie w hali RCS nie graliśmy. Legnica na zagrywce postawiła nam ciężkie warunki. My na pewno nie jesteśmy zadowoleni ze swojej obrony. Nie potrafiliśmy odpowiedzieć zagrywką, ale innymi aspektami potrafiliśmy ten mecz wygrać – mówi Paweł Malicki, rozgrywający Cuprum Lubin.

– Staramy się zawsze realizować założenia. Nie ukrywam, że Legnica jest jedną z topowych ekip na Dolnym Śląsku – puentuje Szymon Drzazga, przyjmujący lubińskiej ekipy.

Fot. Mariusz Babicz


POWIĄZANE ARTYKUŁY