To była bardzo udana premiera – tak monodram „Jezuita”, według tekstu Drago Jančara, w wykonaniu Alicji Szymańskiej oceniła lubińska publiczność.
Alicja Szymańska, absolwentka warszawskiej Akademii Teatralnej, od około dwóch miesięcy współpracuje z Fabryką Kultury C’est la vie. Występuje też w Kabarecie Szemranym. Monodram „Jezuita”, który pokazała lubińskiej publiczności, jest jednocześnie debiutem małej sceny Teatru Świerszcz.
Bohaterką sztuki jest Katarzyna, kobieta zniewolona i upadła, która w swojej nienawiści wywołuje wizję śmierci oprawcy. Tego samego, który zabił jej miłość, zniszczył jej świat. Próbuje się z nim rozprawić poprzez przekroczenie granicy nienawiści. Tej, która przywiodła ją do świata obłędu. Katarzyna chce raz na zawsze zakończyć tę grę.
Publiczność była zachwycona sztuką, nagradzając artystkę owacją na stojąco.
MRT
