Dobiega końca konserwacja czołgu, który przez lata stał na ścinawskim rynku. Po remoncie obiekt zostanie zamontowany na parkingu przy tamtejszym porcie.
Zabytkowy czołg, który przez lata był jednym z najbardziej charakterystycznych elementów centrum Ścinawy, został zdemontowany w ubiegłym roku po wejściu w życie tak zwanej ustawy dekomunizacyjnej. Władze gminy nie chciały się go jednak pozbywać, dlatego postanowiły, że wojenny pojazd stanie na kadłubie parkingu-statku w ścinawskim porcie.
– Pojawił się pomysł, żeby wykorzystać go jako zabytek techniki w innym miejscu. Będzie zlokalizowany już niedługo niedaleko naszego ścinawskiego portu – mówi burmistrz Ścinawy Krystian Kosztyła.
Najpierw jednak obiekt musiał zostać odrestaurowany. Zajęła się tym firma ze Złotoryi.
– Została już wykonana powłoka lakiernicza na gąsienicach. Przystępujemy do dalszych prac związanych z korpusem i lufą. Wszystko zostanie dokładnie wyczyszczone, wypiaskowane i pomalowane nową powłoką lakierniczą, zgodną z kolorem oryginału. Następnie to wszystko zostanie wyszlifowane, wypolerowane i przygotowane do transportu do Ścinawy – wyjaśnia Mateusz Chamski z Przedsiębiorstwa Transportowo-Budowlanego w Złotoryi.
Po liftingu pojazd ma być atrakcją dla miłośników militariów oraz promować ścinawskie bunkry i umocnienia zlokalizowane na linii Odry.
– Jak wiemy z historii, między Głogowem a Wrocławiem Ścinawa była bardzo silnym punktem oporu. Na linii Odry mamy zlokalizowanych wiele umocnień i bunkrów. Mówi się w źródłach historycznych, że jest około 60 schronów i różnego rodzaju umocnień. Planujemy to wykorzystywać turystycznie, a czołg jako obiekt militarny ma przyciągać uwagę turystów – dodaje Krystian Kosztyła.
Władze gminy planują także umieścić w wyremontowanym czołgu specjalną kapsułę czasu.
– Będzie ona informowała o tym, co w bieżącym czasie dzieje się w świecie i regionie, czyli znajdą się tam gazety i pamiątki z tego współczesnego okresu – zdradza burmistrz Ścinawy.
Remont czołgu potrwa jeszcze dwa tygodnie. W docelowym miejscu stanie w połowie marca.
AUTOR: Magdalena Marszałek/TV Regionalna.pl
FOT. Jakub Fąferek