Trwa sprzątanie, czyszczenie, koszenie trawy i wymiana wody – Regionalne Centrum Sportowe szykuje baseny odkryte do sezonu i czeka na kolejny etap luzowania obostrzeń przez rząd. – Kiedy będzie już możliwość korzystania z basenów, a pogoda na to pozwoli, my będziemy gotowi do zaproszenia naszych mieszkańców – mówi Piotr Midziak, prezes RCS w Lubinie.
Zazwyczaj pierwsi amatorzy wodnych kąpieli pod gołym niebem mogli korzystać z lubińskiego kompleksu basenów odkrytych od 1 czerwca. Jak będzie w tym roku, wciąż nie wiadomo. Jednak najprawdopodobniej w Dzień Dziecka na baseny jeszcze nie wejdziemy.
Jak podaje Ministerstwo Sportu, otwarcie basenów, podobnie jak siłowni i klubów fitness planowane jest w czwartym etapie odmrażania sportu.
Ze względu na panującą sytuację związaną z ogłoszonym stanem epidemii na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, która jest na bieżąco monitorowana oraz analizowana, na chwilę obecną nie można stwierdzić kiedy nastąpią zmiany rozporządzenia Rady Ministrów w tym zakresie. Związane jest to z szeregiem czynników wpływających na podejmowane decyzje, które dynamicznie zmieniają się każdego dnia
– czytamy na stronie internetowej resortu sportu.
Należy się spodziewać, że tego typu aktywność będzie możliwa najwcześniej 2-3 tygodnie po wdrożeniu trzeciego etapu, który ruszył 18 maja. Mimo wszystko Regionalne Centrum Sportowe szykuje się już do sezonu, by baseny były gotowe, gdy tylko będzie można z nich korzystać.
– Co roku otwieraliśmy sezon 1 czerwca z okazji Dnia Dziecka. W tym roku jeszcze nie wiemy, jakie będą zalecenia, jaka będzie możliwość otwarcia tego typu obiektów. Natomiast przygotowujemy się do otwarcie, bo sam proces przygotowania do użytkowania basenu to nie jest jeden czy dwa dni. Trwa to kilka tygodni. Potrzebne są do tego specjalne przeglądy, trzeba spuścić wodę, która była tutaj po zimie, wyczyścić niecki i nalać nową wodę. Cały proces trwa w granicach dwóch, trzech tygodni – mówi Piotr Midziak.
Woda, która stała w nieckach od poprzedniego sezonu, została już wylana. Nie została jednak zmarnowana. W tym roku do podlewania roślinności w parku Wrocławskim wykorzystało ją Centrum Edukacji Przyrodniczej (pisaliśmy o tym TUTAJ). Baseny wyczyszczono, a w tej chwili nalewana jest woda.
– Gdy będzie już można korzystać z basenu i będzie ładna pogoda, my będziemy gotowi, podobnie jak to miało miejsce z kinem samochodowym. Gdy rząd odmroził możliwość organizowania kin samochodowych, my w tym momencie nie zaczynaliśmy planowania, ale byliśmy gotowi. Dlatego w pierwszym dniu, 18 maja, u nas były już seanse – mówi prezes RCS.
Jak wyglądałoby korzystanie z basenu w „nowej rzeczywistości”, tego w tym momencie nikt nie jest w stanie powiedzieć. RCS czeka na wytyczne rządu.
Od poniedziałku 18 maja można już za to korzystać z hali tenisowej w Lubinie. Od wtorku RCS otworzył boiska do squasha, a od środy strzelnicę. Czynne też są tor do szybkiej jazdy na rolkach oraz stadion lekkoatletyczny. Wszędzie przestrzegane są zasady bezpieczeństwa wprowadzone przez rząd. Przy wejściu trzeba dezynfekować ręce, dezynfekowany jest także sprzęt i urządzenia. Nie można korzystać z szatni i węzła sanitarnego (poza WC).
– Nasze obiekty powoli zaczynają łapać oddech i myślę, że niedługo kolejne otwarcie – mówi Midziak.
