Czas do szkoły

27

Sześciuset siedemdziesięciu małych lubinian dziś po raz pierwszy zasiadło w szkolnej ławce. To wyjątkowy rok, bo rodzice mogą decydować, czy posłać swoje dzieci wcześniej do szkoły, gdy ukończą 6. rok życia. W Lubinie na taki krok zdecydowało się tylko pięć rodzin. I bez 6-latków jednak w szkołach podstawowych przybywa dzieci.

 

Choć do Zespołu Szkół Integracyjnych w tym roku do pierwszej klasy nie pójdzie żaden 6-latek, to placówka rozpoczęła już przygotowania do przyjęcia takich maluchów. – W czasie wakacji za budynkiem szkoły powstał plac zabaw dla 6-latków. Za dwa lata będziemy musieli przyjąć takie dzieci – mówi Iwona Kędzierska, wicedyrektor ZSI.

Szkoła musiała też w tym roku zainwestować w komputery, ponieważ od tego roku uczniom klas pierwszych doszedł nowy przedmiot – zajęcia komputerowe. – W naszej szkole nie ma możliwości stworzenia sali komputerowej, dlatego musieliśmy kupić laptopy – dodaje wicedyrektor Kędzierska.

Szkoła kupiła w sumie dwadzieścia laptopów, do dwóch klas. Ta inwestycja kosztowała placówkę około 20 tysięcy złotych.

Większość 7-latków z niecierpliwością czeka na pierwsze zajęcia. Podobają im się nie tylko nowe laptopy. – Najbardziej cieszę się z plecaka z Hannah Montana – mówi Dorotka, która dziś rozpoczęła naukę w pierwszej klasie w ZSI. Dziewczynka w ogóle nie przejmuje się nowym otoczeniem i obowiązkami. – Będzie w nowej klasie z przyjaciółką, Emilką. Razem chodziły też do przedszkola – tłumaczy mama 7-latki Aneta Jurczeniak.

Wraz z dziewczynkami w ZSI rozpoczęło dziś naukę 81 osób, a w całym Lubinie 670. We wszystkich pierwszych klasach przybyło dzieci. Pierwszaków jest o 70 więcej niż w ubiegłym roku.


POWIĄZANE ARTYKUŁY