Za nimi trzy spotkania, w których zanotowali dwie porażki i jedno cenne zwycięstwo z Turowem II Zgorzelec. Koszykarze Marcina Grygowicza z meczu na mecz nabierają krzepy i doświadczenia, które ma zaprocentować lepszą skutecznością i efektem w postaci korzystnych wyników na parkiecie. Marcin Kuzian prezes SMK Lubin, jest pełen optymizmu.
Koszykarze SMK Lubin rozpoczęli swój drugi sezon w rozgrywkach III ligi dolnośląskiej. Na starcie podopieczni Marcina Grygowicza na własnym parkiecie musieli uznać wyższość Górnika II Wałbrzych (54:62) oraz Kątów Wrocławskich (77:86). Smak zwycięstwa poczuli dopiero w 3. kolejce. – Zimny prysznic w pierwszym meczu, ale może i dobrze, patrząc z perspektywy czasu. Trochę nas to ostudziło. Cel na ten sezon jest jeden, wygrać więcej spotkań, niż w zeszłym. Chcemy zrobić kolejny krok do przodu. Wszyscy wiemy w jakim jesteśmy miejscu. Zaczęliśmy poważną koszykówkę rok temu, a to nie jest dużo – mówi Marcin Kuzian, prezes SMK Lubin.
Smak zwycięstwa, miejscowa ekipa poczuła dopiero w 3. kolejce. Wtedy właśnie, na swoim parkiecie ograli ekipę Turowa II Zgorzelec, 91:63. W zespole od samego początku grają nowi zawodnicy pozyskani podczas okresu przygotowawczego. Koszykarze ci, wciąż zgrywają się z zespołem. – To bardzo złożony proces. My niestety musimy wszystko przechodzić w trybie przyśpieszony. Trenujemy tylko trzy razy w tygodniu, ale na nasze warunki, to aż trzy razy w tygodniu. W porównaniu z zeszłym rokiem, jest zdecydowanie lepiej. Dzięki miastu i RCS-owi, mamy na pewno lepsze warunki – puentuje były prezes.
Najbliższy mecz SMK Lubin, odbędzie się 25 października o godzinie 19.00, na sali gimnastycznej RCS przy ul. KEN. Podopieczni Marcina Grygowicza podejmą KK Oleśnicę.