Chcą ocalić od zapomnienia

21

W tym roku po raz pierwszy wolontariusze z Rudnej wyjechali na Ukrainę, aby porządkować polski cmentarz w miejscowości Panasówka. Wyjazd został organizowany przez TVP Wrocław i Dolnośląskie Kuratorium Oświaty we Wrocławiu w ramach akcji „Mogiłę pradziada ocal od zapomnienia”.

Z Rudnej wyjechało siedem osób: czworo uczniów, czyli Alicja Spiak, Kornela Gulewicz, Kacper Książek, Wiktoria Mazurek, oraz troje dorosłych – Leszek Kazimierów, Danuta Kazimirów oraz Jolanta Książek.

Wyjazd rozpoczął się od wspólnego spotkania wszystkich wolontariuszy przy budynku TVP Wrocław, gdzie odbyło się pożegnanie wyjeżdżających na Ukrainę.

Podróż trwała dość długo. Na miejsce noclegu, Skałatu podróżnicy dotarli po 15 godzinach jazdy. Tam pod swój gościnny dach przyjął ich ks. Michał Murygin. Początkowo warunki mieszkaniowe były typowo pielgrzymkowe, ale dzięki zaradności Leszka i Andrzeja – kierowcy, po dwóch dniach przyszła ulga, bo panowie zamontowali prysznic.

Praca na cmentarzu była ciężka. Czyszczono szczotką drucianą groby, grabiono skoszone chaszcze lub siekierką wycinano krzaki.

Na cmentarzu odwiedzali sprzątających tutejsi mieszkańcy. – Poznaliśmy Marię Baranowską – sołtyskę, Janinę, Hanię i jej córkę Mariannę, które codziennie przynosiły nam różne smakołyki. Pani Janina nie kryła wzruszenia ze spotkania z nami i dziwiła się, że osoby, które w żaden sposób nie są związane z tą miejscowością, z takim zaangażowaniem pracują przy porządkowaniu starego cmentarza – wspominają wolontariusze z Rudnej. – W Skałacie poznaliśmy pana Mirosława, który pracował przy remoncie plebani. Rozmawialiśmy z nim po polsku o sytuacji, w jakiej znajduje się Ukraina. Poznaliśmy również pana Viktora, lokalnego dziennikarza, człowieka orkiestrę, który zajmuje się różnymi pracami m.in. promuje miasto Skałat, nagrywa audycje i reportaże, zajmuje się również fotografowaniem. Nam opowiadał o swoich podróżach po całym świecie. Bardzo ciekawym doświadczeniem było poznanie 13-letniego młodego człowieka. Józef czyta płynnie po polsku, co nas bardzo zdziwiło, bo przecież nie każdy polski uczeń posiada taką umiejętność – mówią.

Pobyt na Ukrainie to nie tylko praca, ale również wycieczki. Wolontariusze zwiedzili zamki w Zbarażu i Kamieńcu Podolski, historyczną fortecę w Chocimiu i Lwów. We Lwowie zapalili znicze na cmentarzu Łyczakowskim, na grobach Orląt Lwowskich. Byli przy grobach znanych Polaków: Marii Konopnickiej, Gabrieli Zapolskiej oraz Władysława Bełzy.

Wolontariusze zwiedzili również katedrę lwowską, w której spotkali najbliższych współpracowników św. Jana Pawła II – arcybiskupa Mieczysława Mokrzyckiego oraz papieskiego ceremoniarza arcybiskupa Piero Marini.

Dziesięć dni pobytu na Ukrainie minęło bardzo szybko i ciężko było pożegnać się z poznanymi ludźmi.


POWIĄZANE ARTYKUŁY