Dziś sobota, a to oznacza, że na giełdę znów zjechali się kupcy i sprzedawcy z całego regionu. Jak zawsze, będzie można kupić dżem, mydło i powidło. Handlarze, którzy planują wystawić podrabiane ubrania z logo markowych firm, powinni się dwa razy zastanowić. W ubiegłym tygodniu dolnośląscy celnicy skontrolowali naszą giełdę. Zatrzymano mnóstwo towaru, a ich właściciele będą mieć teraz problemy.
Kontrola dotyczyła obrotu towarami naruszającymi prawa własności przemysłowej. Dolnośląscy celnicy przeprowadzili ją na lubińskiej giełdzie oraz na jednym z legnickich targowisk.
– W wyniku kontroli ujawniono odzież damską i męską w postaci bluzek i koszulek, skarpet i czapek oznaczonych znakami towarowymi znanych światowych producentów odzieży. Sposób wykonania, cena a także pochodzenie odzieży budziły wątpliwości co do autentyczności. W związku z tym podjęto decyzję o zatrzymaniu towaru do spraw karnych skarbowych – informują celnicy.
Łącznie funkcjonariusze zatrzymali produkty o szacunkowej wartości rynkowej towarów oryginalnych na kwotę prawie 11 tysięcy złotych. Dokumentacja z przeprowadzonych kontroli trafiła do komórki dochodzeniowo-śledczej izby celnej, a ta zajmie się dalszymi czynnościami w tej sprawie.