Casting na prezesa

13

Wszystko wskazuje na to, że już w lipcu poznamy nazwisko nowego prezesa KGHM. Po tym jak Mirosław Krutin złożył rezygnację z ubiegania się o drugą kadencję, rada nadzorcza podjęła decyzję o ogłoszeniu ponownego konkursu na kierowanie miedziową spółką.

Kadencja Mirosława Krutina zakończyła się dziś o północy. Decyzją rady nadzorczej do czasu wyboru nowego prezesa jego obowiązki ma pełnić Herbert Wirth. Jak zapewnia Józef Czyczerski, szef miedziowej Solidarności, procedura konkursowa ma ruszyć już w najbliższych dniach.

– Podczas ostatniego posiedzenia rady nadzorczej podjęto decyzję o ponownym uruchomieniu konkursu na podobnych zasadach, według których wybierany był Mirosław Krutin – wskazuje Czyczerski. – Prawdopodobnie 22 czerwca zostanie ogłoszona informacja o konkursie, po czym oferenci będą mieli siedem dni na złożenie swoich aplikacji. Zakładamy, że cała procedura konkursowa zostanie przeprowadzona do 10 lipca – dodaje.

Związkowcy nie ukrywają, że podobne zasady wyboru szefa miedziowego holdingu mogą stanowić dla spółki ogromne zagrożenie. Warunki konkursu nie obejmują bowiem obowiązku posiadania doświadczenia pracy w KGHM, przez co ewentualny prezes może nie rozumieć zasad funkcjonowania spółki.

– Ten konkurs preferuje ludzi, którzy mają co najmniej sześcioletni staż w spółkach, a nie mają doświadczenia w biznesie KGHM, co jest jego główną wadą. Naszym zdaniem w ten sposób wrócimy na te same tory, z którymi mieliśmy do czynienia z prezesem Krutinem. Jeżeli nowo wybrany prezes nie będzie rozumiał tego biznesu, to będzie miał przed sobą trudne wyzwanie. W związku z tym dla spółki, która jest w trudnej sytuacji, m.in. przez drenaż kapitału, wymiana władz oznacza bardzo niebezpieczny okres – dodaje Czyczerski.

 


POWIĄZANE ARTYKUŁY